W piątek, 19 lutego Orange (OPL) rozpoczęło notowania od poziomu 6,17 zł, czyli o 0,24 proc. więcej niż na zamknięciu czwartkowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 6,155 zł. O godzinie 9.32 kurs akcji wzrósł do poziomu 6,225 zł, a następnie, o 16.12, spadł do wartości 6,045 zł, by na zamknięciu wzrosnąć do poziomu 6,065 zł.
Liczba transakcji dla spółki Orange wyniosła 130, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 3 120 213 sztuk. Obroty wyniosły 19,1 mln zł., co oznacza, że kształtowały się na średnim miesięcznym poziomie generowanym dla spółki.
Analizowana sesja była czwartą sesją spadkową. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki obniżyła się o 5,38 proc., w ciągu miesiąca zmniejszyła się o 5,82 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy spadła o 16,57 proc., a od początku roku akcjonariusze stracili 15,82 proc.
W piątek Orange zachowywało się gorzej niż rynek. Indeks WIG wzrósł o 0,05 proc. do poziomu 58 713 punktów, a wartość spółki spadła o 1,46 proc. Spółki z branży telekomunikacyjnej do których należy także Orange ciągnęły rynek w dół, wartość indeksu WIG-TELEKOM spadła o 0,52 proc. do poziomu 916 punktów. Pomimo negatywnego oddziaływania sektora telekomunikacyjnego na rynek indeks WIG wzrósł.
Orange jest wiodącym dostawcą usług telekomunikacyjnych w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej. Dostarcza komórkowe i stacjonarne usługi telekomunikacyjne, w tym połączenia głosowe, usługi przesyłu wiadomości i treści, dostęp do Internetu oraz telewizję. Ponadto świadczy usługi ICT (Information and Communications Technology), usługi w zakresie dzierżawy łączy oraz inne usługi telekomunikacyjne o wartości dodanej, prowadzi sprzedaż sprzętu telekomunikacyjnego, świadczy usługi w zakresie transmisji danych, budowy infrastruktury telekomunikacyjnej, prowadzi działalność obrotu energią elektryczną oraz sprzedaje usługi finansowe. (na podst. GPW).