W piątek, 26 lutego Orange (OPL) rozpoczęło notowania od poziomu 5,93 zł, czyli o 0,67 proc. mniej niż na zamknięciu czwartkowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 5,97 zł. O godzinie 9.04 kurs akcji spadł do poziomu 5,92 zł, a następnie o 12.04 wzrósł do wartości 6,35 zł, by na zamknięciu spaść do poziomu 6,315 zł.
Liczba transakcji dla spółki Orange wyniosła 124, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 9 272 891 sztuk. Wzrost był przy dużym obrocie, co może budzić radość wśród inwestorów. Obroty wyniosły 58,1 mln złotych, a w ostatnim miesiącu średni obrót dla tych akcji wynosił 14,3 mln zł.
Analizowana sesja była trzecią sesją wzrostową. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki zwiększyła się o 0,24 proc., w ciągu miesiąca obniżyła się o 0,63 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy zmniejszyła się o 12,35 proc., a od początku roku akcjonariusze stracili 1,33 proc.
W piątek Orange zachowywało się lepiej niż rynek. Indeks WIG spadł o 1,28 proc. do poziomu 56 970 punktów, a wartość spółki wzrosła o 5,78 proc. Spółki telekomunikacyjne do których należy także Orange pchały mocno rynek do góry, wartość indeksu WIG-TELEKOM wzrosła o 4,78 proc. do poziomu 930 punktów. Pomimo pozytywnego oddziaływania branży telekomunikacyjnej na rynek indeks WIG spadł.
Orange jest wiodącym dostawcą usług telekomunikacyjnych w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej. Dostarcza komórkowe i stacjonarne usługi telekomunikacyjne, w tym połączenia głosowe, usługi przesyłu wiadomości i treści, dostęp do Internetu oraz telewizję. Ponadto świadczy usługi ICT (Information and Communications Technology), usługi w zakresie dzierżawy łączy oraz inne usługi telekomunikacyjne o wartości dodanej, prowadzi sprzedaż sprzętu telekomunikacyjnego, świadczy usługi w zakresie transmisji danych, budowy infrastruktury telekomunikacyjnej, prowadzi działalność obrotu energią elektryczną oraz sprzedaje usługi finansowe. (na podst. GPW).