We wtorek, 23 lutego PKO BP (PKO) rozpoczęło notowania od poziomu 30,4 zł, czyli o 0,13 proc. więcej niż na zamknięciu poniedziałkowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 30,36 zł. O godzinie 9.16 kurs akcji wzrósł do poziomu 30,72 zł, a następnie, o 15.48, spadł do wartości 29,19 zł, by na zamknięciu wzrosnąć do poziomu 29,61 zł.
Liczba transakcji dla spółki PKO BP wyniosła 135, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 2 857 650 sztuk. Obroty wyniosły 79 mln zł., co oznacza, że kształtowały się na średnim miesięcznym poziomie generowanym dla spółki.
Analizowana sesja była kolejną spadkową. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki wzrosła o 5,45 proc., w ciągu miesiąca spadła o 1,14 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy obniżyła się o 14,91 proc., a od początku roku akcjonariusze stracili 7,35 proc.
We wtorek PKO BP zachowywało się gorzej niż rynek. Indeks WIG spadł o 1,94 proc. do poziomu 57 029 punktów, a wartość spółki spadła aż o 2,47 proc. Spółki z branży bankowej do których należy także PKO BP ciągnęły mocno rynek w dół, wartość indeksu WIG-BANKI spadła o 2,33 proc. do poziomu 5 085 punktów. To między innymi słaba kondycja spółek z sektora bankowego na sesji miała wpływ na to, że indeks WIG spadł.
PKO BP należy do największych instytucji finansowych w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej. Jest liderem w kraju pod względem skali działania, kapitałów własnych, aktywów, liczby klientów, jak i rozległości sieci dystrybucji. Swoje usługi oferuje głównie klientom detalicznym, ale również jest ważnym partnerem dla małych i średnich przedsiębiorstw, jak i dużych korporacji. Grupa po przejęciu spółek z grupy Nordea, wzmacnia także pozycje w branży ubezpieczeniowej. (na podst. GPW).