Notowania akcji spółki Serinus Energy Inc. z 2 marca 2023 roku

W czwartek, 2 marca Serinus Energy Inc. (SEN) rozpoczął notowania od poziomu 5,2 zł, czyli takiego, na jakim zakończyła się poprzednia sesja. O godzinie 10.14 kurs akcji wzrósł do poziomu 5,25 zł, a następnie, o 11.54, spadł do wartości 5,05 zł, by na zamknięciu wzrosnąć do poziomu 5,1 zł.

Liczba transakcji dla spółki Serinus Energy Inc. wyniosła 31, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 68 062 sztuk. Obroty wyniosły 348 tys. zł., co oznacza, że kształtowały się na średnim miesięcznym poziomie generowanym dla spółki.

Analizowana sesja była kolejną spadkową. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki zmniejszyła się o 3,77 proc., w ciągu miesiąca spadła o 3,77 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy zwiększyła się o 598,63 proc., a od początku roku akcjonariusze zyskali 0,99 proc.

Reklama

W czwartek Serinus Energy Inc. zachowywał się gorzej niż rynek. Indeks WIG spadł o 1,71 proc. do poziomu 59 469 punktów, a wartość spółki spadła aż o 1,92 proc. Spółki paliwowe do których należy także Serinus Energy Inc. ciągnęły mocno rynek w dół, wartość indeksu WIG-PALIWA spadła o 1,67 proc. do poziomu 6 125 punktów. To między innymi słaba kondycja spółek z sektora paliwowego na sesji miała wpływ na to, że indeks WIG spadł.

Międzynarodowa spółka poszukiwawczo-wydobywcza ropy i gazu. Portfel aktywów obejmuje sześć koncesji w dwóch krajach (Tunezja i Rumunia), a w jego skład wchodzą koncesje produkcyjne, projekty na etapie rozpoznania i zagospodarowania złóż oraz przedsięwzięcia o istotnym potencjale poszukiwawczym. (na podst. GPW).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »