Hołownia o poparciu dla swojej partii. "Spróbujcie rządzić bez tych 5 proc."
Lider Polski 2050, marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiedział, że w poniedziałek odbędzie się spotkanie, na którym premier Donald Tusk przedstawi koalicjantom szkic swojego expose i wspólnie będą nad nim pracować. "Chcemy, żeby wotum zaufania naprawdę było nowym otwarciem koalicji" - stwierdził.
W czwartek doszło do kolejnego spotkania liderów rządzącej koalicji, po którym liderzy PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy przekazali, że wiążąca ich umowa koalicyjna, zawarta w 2023 r., obowiązuje, a oni są przygotowani na rekonstrukcję rządu. Hołownia poinformował też m.in., że tekst wystąpienia premiera Tuska, które ma zostać wygłoszone w Sejmie 11 czerwca - w związku z wnioskiem o wotum zaufania dla rządu - ma być skonsultowany z koalicjantami i będzie "uwspólniony", tak by zawierał wspólne treści programowe i zobowiązania.
- W poniedziałek mamy kolejne spotkanie, gdzie pan premier przedstawi nam szkic swojego expose i będziemy nad nim pracować - powiedział w piątkowej rozmowie w Polsat News Hołownia. - Chcemy, żeby to było rzeczywiście wotum zaufania nie wymuszone na zasadzie: "ojej, gonią nas, to będziemy głosować", tylko żeby naprawdę było to nowe otwarcie koalicji - dodał.
Dopytywany o pozycję negocjacyjną Polski 2050, Hołownia odparł, że "słyszy pohukiwania" o tym, że jego partia ma 5 proc. poparcia, podczas gdy KO - 30 proc.
- Spróbujcie rządzić bez tych 5 proc. Weźcie sobie swoje 30 proc. i spróbujcie rządzić. Ludzie tak rozdali dzisiaj karty, że każdy z nas ma pakiet kontrolny i każdy z nas musi każdego słuchać - powiedział.
Mówiąc o kwestiach programowych, polityk ocenił, że dzisiaj nie ma już konfliktu lewicy z prawicą.
- Dzisiaj jest konflikt elity - dół, czyli zwykli ludzie. I my musimy zacząć się opowiadać po stronie zwykłych ludzi, a nie być elitarnymi mediami, elitarną "warszawką", elitarnymi liberałami. To są koncepty dobre na 20 lat wstecz - powiedział. Jego zdaniem jednym z postulatów, który może pokazać ludziom, że rząd jest po ich stronie, jest wprowadzenie tzw. windall tax, czyli podatku od nadmiarowych zysków. - Banki i tak zarabiają krocie przy tych stopach procentowych i marżach - powiedział.
W rozmowie padło również pytanie o przyszłość Trzeciej Drogi, czyli koalicji Polski 2050 oraz PSL.
- Rozmawiamy o tym. Projekt formalnie dobiegł końca, ponieważ przeszliśmy cztery tury wyborów i teraz musimy o tym porozmawiać, ale jeszcze będzie ku temu okazja - powiedział.
- To jest oczywiście projekt na wybory, bo tak się umawialiśmy - mówił też wcześniej szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, ale wskazywał, że między oboma partiami jest chęć dalszej współpracy.