Kiedy poznamy wyniki audytu CPK? Maciej Lasek wskazuje datę
- Za około trzy tygodnie planujemy prezentację wyników wewnętrznego audytu spółki Centralny Port Komunikacyjny - zapowiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową pełnomocnik rządu ds. CPK Maciej Lasek. - Chcemy wyprostować ten projekt, dobrze go ocenić i wskazać na jego ekonomiczne i merytoryczne uzasadnienie - dodał.
W ostatnim czasie opinia publiczna żyła sprawą unieważnionych przetargów na audyty w spółce CPK. Przypomnijmy - obecni decydenci zarządzili aż osiem audytów tego wielkiego projektu infrastrukturalnego, nazywanego czasem flagowym projektem rządu Zjednoczonej Prawicy, dzieląc jego ocenę na bardziej szczegółowe obszary, m.in. w zakresie finansów czy planowania harmonogramów. Ale spośród trzech postępowań na audyt, których wyniki mieliśmy poznać z końcem marca, każde zostało unieważnione. Niemałą rolę odegrała w tym krytyka firm wybranych do realizowania zadań audytorskich - na brak wymaganych kompetencji potencjalnych audytorów wskazywali eksperci rynku lotniczego, obszernie cytowani przez media. Więcej pisaliśmy o tym TUTAJ.
Podsumowując: spółka CPK unieważniła jak dotąd trzy postępowania na audyt. Były to:
- przetarg na audyt dotyczący weryfikacji i oceny harmonogramów inwestycji dla części lotniskowej oraz kolejowej,
- przetarg na audyt dotyczący oceny działalności spółki CPK w zakresie Programu Społeczno-Gospodarczego,
- przetarg na audyt poziomu zatrudnienia i wynagrodzeń w spółce CPK.
Pięć kolejnych postępowań jest w toku. Maciej Lasek w rozmowie z PAP podkreśla jednak, że w spółce CPK trwa za to inny audyt - wewnętrzny. Jest on prowadzony siłami spółki oraz Biura Pełnomocnika ds. CPK.
- Jesteśmy na bardzo zaawansowanym poziomie w audycie wydatków na Program Społeczno-Gospodarczy, analizujemy także obszar HR i realizację Programu Dobrowolnych Nabyć. Trwają też prace nad oceną harmonogramów w programie kolejowym i lotniskowym - powiedział Lasek.
W kontekście audytów zewnętrznych Lasek zasugerował, że znalezienie audytora, który nie byłby już wcześniej zaangażowany w prace konsultingowe przy CPK, jest trudne. - Bardzo nas ciekawi, jakie firmy się zgłoszą, ponieważ przez ostatnie lata spółka dość mocno wydrenowała rynek, czyli pozawierała bardzo dużo umów z podmiotami, które mogłyby takie audyty przeprowadzić. Ze wstępnych naszych analiz wynika, że to ok. 116 takich firm - powiedział.
Jak dodał, firmy te zostaną wykluczone z postępowania na audytora ze względu na podejrzenie konfliktu interesów, nie można bowiem oceniać pracy, którą w większej lub mniejszej części samemu się wykonywało.
Przypomniał, że spółka w ostatnim czasie unieważniła postępowania przetargowe związane z audytem poziomu zatrudnienia i wynagrodzeń, "w związku z identyfikacją sytuacji mającej znamiona konfliktu interesów". Unieważniono także postępowanie na audyt harmonogramów dla części lotniskowej i kolejowej (w zakresie linii "igrek"), który był prowadzony jako postępowanie regulaminowe.
- Wracając do audytów prowadzonych przez spółkę i Biuro Pełnomocnika ds. CPK, to w zasadzie jesteśmy na ukończeniu audytu wewnętrznego w zakresie harmonogramu lotniskowego oraz realizacji Programu Społeczno-Gospodarczego i myślę, że niedługo, za około trzy tygodnie, będziemy informowali o wewnętrznych ustaleniach - powiedział Maciej Lasek.
Rozmówca PAP dodał, że spółka jednocześnie pracuje nad urealnieniem kosztów projektu CPK. - W wieloletnim programie inwestycyjnym CPK do 2030 r. na część lotniskową przewidziano 76 mld zł, a na kolejową - 60 mld zł. W sumie z inwestycjami towarzyszącymi to ok. 155 mld zł - zauważył Lasek.
Spółka Centralny Port Komunikacyjny (CPK) została powołana do przygotowania i realizacji Programu wieloletniego Centralnego Portu Komunikacyjnego, obejmującego m.in. budowę nowego lotniska centralnego dla Polski oraz inwestycji towarzyszących - m.in. linii kolejowych, dróg ekspresowych i autostrad. Projekt zakłada, że wspomniane lotnisko centralne powstanie w odległości 37 km na zachód od Warszawy. CPK jest w 100 proc. własnością Skarbu Państwa.