Mimo wojny Polacy ratują zabytki w Ukrainie. Działają nie tylko we Lwowie

Wojna w Ukrainie nie zatrzymała renowacji zabytków, w której aktywnie pomagają Polacy. Pomimo trudnych warunków, w tym braków materiałów i częstych przerw w dostawie prądu, prace trwają. Polskie instytucje angażują się w odnowę m.in. historycznych budynków we Lwowie czy barkowej świątyni na Wołyniu.

Prace restauratorsko-konserwatorskie prowadzi Fundacja Dziedzictwa Kulturowego, ze środków pochodzących z budżetu państwa - podała czwartkowa "Rzeczpospolita". Działania trwają mimo rosyjskich ataków na Ukrainę i wybuchu pełnoskalowej wojny w lutym 2022 roku. 

U naszych sąsiadów ze Wschodu brakuje nie tylko materiałów budowlanych, ale z powodu rosyjskich ataków rakietowych wyłączany jest co kilka godzin prąd, co znacznie utrudnia działania konserwatorskie. 

Polacy ratują zabytki w Ukrainie. Prace trwają we Lwowie i na Wołyniu

Jedne z najbardziej zaawansowanych prac konserwatorskich prowadzone są w Ołyce na Wołyniu. Polacy odnawiają tam kolegiatę Świętej Trójcy, wzniesioną w XVII wieku z inicjatywy Stanisława Albrechta Radziwiłła. Kościół do wojny uznawany był za najpiękniejszy polski kościół na Wołyniu, a także stanowi unikatowy przykład architektury barokowej.

Reklama

Tylko w 2023 roku zabezpieczony został ołtarz w nawie bocznej przed skutkami działań wojennych. Oprócz tego miały miejsce także prace przy rekonstrukcji figur św. Jakuba Apostoła, św. Jana Apostoła, św. Andrzeja Apostoła, a także odbywała się konserwacja i rekonstrukcja alabastrowych aniołów

Historia tego kościoła jest zawiła. Po zajęciu terenów przez Armię Czerwoną parafia ołycka została rozwiązana, a świątynię zamieniono na stajnię kołchozu. Dopiero w 1991 roku - jak przypomina "Rzeczpospolita" - ukraińskie władze przekazały kościół wspólnocie wiernych, dzięki czemu udało się uratować większość zabytkowych dzieł i dziś znów może być on miejscem kultu religijnego. 

Polacy zaangażowani w ratowanie zabytków we Lwowie

Polacy zaangażowani są w ratowanie zabytków także w innych miastach w Ukrainie - szczególna pomoc i siły kierowane są do Lwowa czy Berdyczowa.  

Pierwsze efekty pracy polskich konserwatorów już widać. 8 grudnia 2024 r. odsłonięto zrekonstruowany wizerunek Najświętszej Maryi Panny nad główną bramą forteczną klasztoru karmelitów bosych w Berdyczowie. 

Gazeta wylicza, że od 2016 roku ministerstwo kultury oraz Instytut Polonika przeznaczyły ponad 2 mln zł na konserwację XVII-wiecznego zespołu klasztornego. 

Wojna w Ukrainie. Polska gotowa pomagać w odbudowie zniszczonych kamienic

Polska jest gotowa nie tylko pomagać przy renowacji, ale również zadeklarowała wsparcie w odbudowie zniszczonych przez rosyjskie ataki kamienic we Lwowie. Podczas wrześniowego ataku w różnym stopniu uszkodzonych zostało około 70 obiektów architektury historycznej sprzed 1939 roku. 

"Celem ataku Rosjan było centrum miasta. Uszkodzono wiele zabytkowych kamienic. Polska jest gotowa pomóc w ich odbudowie" - zadeklarował premier polskiego rządu Donald Tusk we wrześniu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wojna w Ukrainie | renowacja | zabytki | Ukraina
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »