Minister finansów: Programów socjalnych powinno być więcej. W planach także nowy przemysł

"Musimy znaleźć nowe motory wzrostu gospodarczego", mówił w czasie Campusu Polska Przyszłości minister finansów Andrzej Domański. W czasie rozmowy poruszył temat nie tylko programów socjalnych, ale i składki zdrowotnej. 

Jeszcze w poniedziałek 26 sierpnia ma się odbyć spotkanie premiera Donalda Tuska z wicepremierami i ministrami jego rządu. Mają rozmawiać na temat projektu budżetu na 2025 rok. W niedzielnym spotkaniu z uczestnikami Campusu Polska Przyszłość w olsztyńskim Kortowie wziął udział minister finansów:

- W przyszłym tygodniu Rada Ministrów powinna przyjąć projekt budżetu na 2025 rok - przekazywał w niedzielę Andrzej Domański.

Pytany, czy budżet faktycznie zostanie przyjęty, stwierdza, że "jest dobrej myśli", bo za nim i jego resortem naprawdę intensywny czas pracy. 

Prace nad budżetem to także czas szukania finansowania dla dotychczasowych form wsparcia, także dla programów socjalnych. Minister finansów pochylił się także nad ich przyszłością:

- Potwierdzam to, co wielokrotnie mówił premier Donald Tusk: te programy socjalne, które są już wprowadzone będą utrzymane - mówił Domański. 

Nie zgodził się także z opinią jednego z uczestników Campusu, który sugerował, że należałoby w Polsce ograniczyć ilość programów socjalnych. "Nie zgadzam się z opinią, że mamy w Polsce dużo socjalu", oświadczył. Minister finansów zauważył, że korzystających z programów socjalnych nie należy wrzucać do jednego worka. A w takim razie czy programów socjalnych przybędzie? 

- Są pewnie obszary, gdzie tych programów powinno być odrobinę więcej, ale tu kluczowy jest wzrost gospodarczy - powiedział minister finansów. 

W Kortowie minister Domański ocenił, że ma absolutne przekonanie, że "poprzednie 35 lat to czas olbrzymiego sukcesu gospodarczego Polski". Zastrzegł jednak, że "te silniki wzrostu gospodarczego, które przez dekady napędzały Polskę, stają się coraz mniej wystarczające". Uznał także, że to transformacja energetyczna będzie motorem wzrostu gospodarczego w Polsce:

- Jeżeli mamy o 40-50 proc. wyższe ceny energii niż w Niemczech, Francji i Hiszpanii, to stanowi to olbrzymie wyzwanie dla polskiego przemysłu - dodał minister. 

Zapewnił także, że wie, w jakim kierunku powinniśmy iść, a w tym kontekście wspomniał o odnawialnych źródłach energii, energetyce jądrowej, inwestycjach w sieci i magazyny czy taryfy dynamicznie.

W ocenie szefa MF, drugim, niezwykle istotnym obszarem jest również cyfryzacja. "Wiemy, że te współczynniki, wskaźniki adaptacji rozwiązań IT, sztucznej inteligencji są w polskiej gospodarce, wśród polskich firm na bardzo niskim poziomie" - zaznaczył. "Z tym również musimy walczyć, musimy te technologie mocniej angażować w procesy gospodarcze" - dodał minister.

Minister wskazał również na nowy przemysł. 

- Oczywiście jesteśmy zainteresowani każdym miejscem pracy, ale nas interesują dobrze płatne miejsca pracy dla młodych ludzi (...) Musimy dokonać transformacji naszej gospodarki w kierunku gospodarki bardziej opartej na wiedzy, wysokich technologiach, bo tylko w takiej gospodarce, w takim biznesie będą tworzone wysokopłatne miejsca pracy - podkreślił.

W kontekście energetyki jądrowej Domański przyznał, że w przyszłym roku na budowę elektrowni jądrowej MF przeznaczy 4,6 mld zł. Jego zdaniem konieczne są także inwestycje w sieci. Na to także resort finansów znajdzie pieniądze. 

Kwestia zmian w składce zdrowotnej to temat nadal otwarty. Póki co szef resortu finansów ma pewność w jednej kwestii:

- Jesteśmy w stanie od 1 stycznia 2025 r. zrezygnować z pobierania składki zdrowotnej od sprzedaży aktywów trwałych - powiedział w niedzielę minister finansów Andrzej Domański. 

Środki na ten cel mają zostać zabezpieczone w budżecie. Wcześniej wspólne stanowisko resortu finansów i zdrowia, które zakładało zmiany naliczania składki zdrowotnej korzystne dla 93 proc. przedsiębiorców, nie zostały przyjęte z aprobatą. Domański jest świadomy, że wydatki na zdrowie stale rosną, więc potrzebne jest optymalne rozwiązanie.

Temat mieszkaniowy to kolejny z kluczowych dla obecnego rządu tematów. Sam minister finansów wspiera przede wszystkim podaż: - My musimy zadbać o to, żeby mieszkań w Polsce powstawało wyraźnie więcej. Dlatego niezbędne są działania po stronie podażowej, chociażby odblokowywanie gruntów, bo wiemy, że to jest jeden z poważnych problemów, aby tych mieszkań powstawało więcej - mówił w niedzielę Domański. 

W najbliższy czwartek na komitecie Rady Ministrów, minister rozwoju, który jest odpowiedzialny za ten sektor, ma przedstawić rozwiązania dotyczące zarówno strony popytowej, jak i strony podażowej.

Podczas Campusu Polska Przyszłość Andrzej Domański pytany był także o przyjęcie euro w Polsce. Przypomniał, że nasz kraj na ten moment nie spełnia warunków przyjęcia europejskiej waluty i jest to wyłącznie temat zastępczy. Minister Domański życzyłby sobie także pełnej niezależności banku centralnego. Przypomniał też, że Rada Polityki Pieniężnej prowadzi swoją politykę niezależnie od opinii ministra finansów.