Od 5 do nawet 9 bln zł w umowach i instrumentach finansowych opartych obecnie na WIBOR-ze czeka na przejście na nowy wskaźnik - POLSTR; to ogromne wyzwanie organizacyjne dla banków - wskazał w rozmowie z PAP prezes Związku Banków Polskich Tadeusz Białek.
WIBOR wskaźnikiem patrzącym w przyszłość, POLSTR w przeszłość
Prace nad zmianą wskaźnika referencyjnego rozpoczęły się w 2022 r. Dotychczasowy WIBOR (Warsaw Interbank Offered Rate) zostanie zamieniony na nowy wskaźnik - POLSTR (Polish Short Term Rate).
Jak wskazał Tadeusz Białek, przewodniczący Komitetu Sterującego Narodowej Grupy Roboczej ds. reformy wskaźników referencyjnych oraz prezes ZBP, zmiana wpisuje się w szerszy międzynarodowy trend. - Wiele państw w Europie, np. Szwajcaria, zdecydowało się na przejście na "Risk Free Rate", czyli wskaźniki wolne od ryzyka - podkreślił.
- WIBOR jest wskaźnikiem patrzącym w przyszłość (ang. forward looking) - antycypującym. Jeżeli rynek spodziewa się obniżki stóp procentowych przez bank centralny, to WIBOR odpowiednio wcześniej zaczyna spadać i odwrotnie. Natomiast POLSTR jest wskaźnikiem patrzącym w przeszłość (backward looking). To znaczy, że "zaczytuje przeszłość" i reaguje dopiero po decyzji banku centralnego - wyjaśnił Białek. Zaznaczył jednocześnie, że wskaźniki referencyjne, które mają przede wszystkim na celu odzwierciedlenie ceny pieniądza, są ściśle skorelowane ze stopą banku centralnego. Jak mówił, np. WIBOR różni się o "setne dziesiąte" od aktualnej wysokości stóp procentowych banku centralnego.
Zmiana wskaźnika referencyjnego. Duże wyzwanie dla banków
Prezes ZBP podkreślił też, że zmiana wskaźnika referencyjnego - zgodnie z prawem - musi być zasadniczo neutralna, tak by zabezpieczyć interesy wszystkich stron. - Takiemu procesowi towarzyszy tzw. spread korygujący (parametr dodawany do nowego wskaźnika, by wyrównać go do dotychczasowego - PAP). Ma on na celu wyrównać różnice, które powstałyby przy zamianie wskaźników - powiedział.
- Ze strony banków, nie ma co ukrywać, jest to duża operacja logistyczna. Zakres zastosowania WIBOR-u był bardzo duży; są różne szacunki, ale mówi się o 5, a nawet 9 bln zł wszystkich umów i instrumentów nim objętych. Banki się do tego przygotowują - powiedział Białek.
Zwrócił uwagę, że od 1 stycznia 2027 r. - zgodnie z ustaloną mapą drogową - nie powinno być już nowych umów opartych na wskaźniku WIBOR, a od stycznia 2028 r. na rynku nie będzie już żadnych umów na nim opartych. Oznacza to, że obecni kredytobiorcy od początku 2028 r. będą musieli przejść na nowy wskaźnik.
Rozmówca PAP zauważył też, że WIBOR jest oparty na transakcjach na rynku międzybankowym. - Odnosi się do ceny pieniądza, jaką banki między sobą byłyby gotowe pożyczać. Co do zasady wskaźnik ten opiera się na rzeczywistych transakcjach, choć nie tylko - zauważył prezes ZBP. Częścią WIBOR-u mogą być też tzw. kwotowania wiążące i modelowe, czyli stawki, po jakich banki biorące udział w wyznaczaniu wskaźnika byłyby gotowe złożyć oraz przyjąć depozyt od innego uczestnika tego procesu lub na rynku bazowym.
Białek zwrócił uwagę, że POLSTR należy do zupełnie innej rodziny wskaźników referencyjnych niż WIBOR. Nowy wskaźnik oparty jest wyłącznie na transakcjach depozytowych overnight (krótkoterminowych depozytach na jedną noc - PAP).
Zauważył też, że obecnie najczęściej wykorzystywanym wskaźnikiem jest WIBOR 3M, którego okres to 3 miesiące, a POLSTR - jak wszystko wskazuje - ma najczęściej korzystać z okresu 1-miesięcznego. Im tenor (okres, na jaki jest ustalany) jest krótszy, tym szybciej wskaźnik jest w stanie reagować na zmiany stóp procentowych.
Prezes ZBP podkreślił, że reforma nie jest związana z procesem podważania WIBOR-u. - Mamy bardzo jasne statystyki. Na ten moment w sądach jest ok. 2,5 tys. spraw i jednocześnie około 160 prawomocnych wyroków, które jednoznacznie oddalają wszystkie zarzuty podnoszone w odniesieniu do WIBOR-u czy też zarzuty dotyczące niewypełniania obowiązków informacyjnych realizowanych przez banki. Nie ma ani jednego prawomocnego wyroku, który by podważał WIBOR - zaznaczył.
Kredyt oparty na POLSTR. Nowy produkt w ofercie Banku Pekao
Wprowadzenie kredytu opartego na POLSTR jako pierwszy zapowiedział 6 listopada Bank Pekao. Produkt ma być skierowany do firm z segmentu MŚP oraz korporacji i być oparty na zmiennym oprocentowaniu na podstawie POLSTR 1M Stopa Składana, powiększonego o marżę banku. W piątek Ministerstwo Finansów sprzedało pierwszą serię obligacji Skarbu Państwa opartych na nowym wskaźniku.
Pod koniec kwietnia 2022 r. ówczesny premier Mateusz Morawiecki zapowiadał plan pomocy kredytobiorcom. Jednym z jego elementów było zastąpienie WIBOR-u "bardziej przejrzystym, transparentnym i sprawiedliwym mechanizmem kalkulowania kosztów kredytu". Celem było, by nowy wskaźnik obowiązywał od początku 2023 r. i bazował na depozytach overnight. Rozwiązanie to miało być "znacząco bardziej korzystne dla wszystkich kredytobiorców", a z przedstawionej wówczas prezentacji wynikało, że spowoduje spadek wysokości rat kredytobiorców w sumie o około 1 mld zł.
Narodowa Grupa Robocza ds. reformy wskaźników referencyjnych (NGR) została powołana w 2022 r. w związku z reformą wskaźników referencyjnych w Polsce. Jej celem jest przygotowanie "mapy drogowej" oraz harmonogramu działań służących sprawnemu i bezpiecznemu wdrożeniu poszczególnych elementów procesu prowadzącego do zastąpienia wskaźnika referencyjnego stopy procentowej WIBOR nowym wskaźnikiem referencyjnym. W pracach grupy udział biorą przedstawiciele m.in. MF, NBP, KNF, BFG, PFR, GPW oraz wiodących banków komercyjnych.
W trakcie prac Grupy nad reformą wskaźników najpierw wybrano inny indeks - WIRON, który oparty był na depozytach instytucji finansowych oraz dużych firm. W ubiegłym roku po przeglądzie propozycji indeksów podjęto decyzję o rezygnacji z WIRON-u na rzecz POLSTR. Oba wskaźniki pochodzą z rodziny "Risk Free Rates" - wskaźników wolnych od ryzyka, opartych na jednodniowych transakcjach.














