Podatek od kota zapłacą też właściciele psów. Inaczej grozi wysoka kara

• Podatek od kota to popularna nazwa taksacji dotyczącej kupna zwierząt, których cena przekracza 1000 zł.
• Stosowanie popularnego podatku od kota ma więc miejsce nie tylko w przypadku kotów, ale i innych zwierząt, ponieważ pod tą nazwą kryje się podatek od czynności cywilnoprawnych (PCC).
• Także właściciele psów, jaszczurek czy innych zwierząt, które przy nabyciu przekroczyły wartość 1000 zł, powinni opłacić podatek od kota, za którego unikanie grozi wysoka kara.

Podatek od kota to popularna nazwa opłaty, jaką muszą wnosić niektórzy z właścicieli kotów podczas kupna  zwierzaka. Podatek ten obowiązuje jednaj tylko i wyłącznie w wypadku, gdy koszt nabycia zwierzęcia przekroczy odpowiednią sumę. W polskim systemie prawnym obrót zwierzętami podlega bowiem pod prawo dotyczące sprzedaży rzeczy, tak więc podatek od kota jest de facto podatkiem od czynności cywilnoprawnych (PCC).

Podatek od kota to potoczna nazwa opłaty, którą trzeba uregulować w niektórych wypadkach nabycia kota. Podstawą do stosowania opłaty w wypadku nabycia kota jest orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie (sygnatura akt III SA/Wa 615/09). Jak wskazał w nim sąd, obrót zwierzętami poddawany jest przepisom podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC). 

Oznacza to, że w świetle prawa kupowany przez nas kot jest traktowany jak przedmiot - powinniśmy więc zapłacić za niego PCC. Jednak nie zawsze trzeba odprowadzać podatek. Wszystko zależy bowiem od sumy.

Podatek od kota musimy zapłacić wtedy, gdy zwierzę kosztowało 1000 zł i więcej. PCC wskazuje na konieczność zapłaty 2 proc. wartości kupowanego towaru. Oznacza to, że podatek od kota zwykle wnoszony jest w przypadku nabycia rasowych zwierząt, których ceny potrafią sięgać nawet kilku tysięcy złotych. W wypadku granicznej kwoty 1000 zł, od której zaczynają obowiązywać zapisy o PCC, 2 proc. należnej opłaty to równe 20 zł.

Co ciekawe podatek od kota zapłacić więc muszą także właściciele psów, którzy nabywają zwierzę po cenie 1000 zł i więcej. Opłaty w tym wypadku nie nazywa się analogicznie "podatkiem od psa", ponieważ taka taksacja już faktycznie istnieje i jest wpisana w ustawę, która pozwala gminom nakładać opłatę na właścicieli. Mówienie, że właściciele psów mają do opłacenia podatek od kota to w tym wypadku oczywiście skrót myślowy, chodzi bowiem o PCC. 

Czasu na opłacenie podatku od kota mamy 14 dni od momentu zakupu zwierzęcia. Aby tego dokonać i dopełnić formalności, należy wypełnić deklarację podatkową PCC-3, a następnie przekazać ją do urzędu skarbowego. Obowiązek ten zawsze ciąży na kupującym, w wypadku gdy umowa kupna-sprzedaży została zawarta na terenie Polski. Jeśli kupujemy zwierzę za granicą, powinniśmy zainteresować się tamtejszymi przepisami.

Podatek od kota, czyli PCC, jest opłatą jednorazową. Większość posiadaczy tych czworonogów podatku od kota nie płaciło i już płacić nie musi, bo weszli w posiadanie zwierzęcia za darmo lub za kwotę niższą niż 1000 zł. Nawet jednak, jeśli wartość kota, w którego posiadanie wchodzimy, przekracza 1000 zł, są wypadki, gdy opłaty nie wnosimy. Zwolnienie z PCC dotyczy bowiem przypadków osób, które

• swojego zwierzaka otrzymały w ramach darowizny (jego wartość nie może przekroczyć limitu ustalonego dla trzeciej grupy podatkowej - 5308 zł),
• niezależnie od ceny zakupili zwierzę od sprzedawcy, który wystawił fakturę VAT,
• adoptowali zwierzę - nawet rasowe - ze schroniska,
• przygarnęli zwierzę z ulicy lub przysposobili je w inny sposób, bez udziału drugiego człowieka i transakcji kupna-sprzedaży.

O konieczności wniesienia opłaty lepiej pamiętać, gdy nabywamy zwierzę (niezależnie czy to pies, kot czy inne stworzenie) warte więcej niż 1000 zł. Zachodzi wówczas konieczność opłacenia podatku od czynności cywilnoprawnych, którego uniknięcie grozi nałożeniem wysokiej kary.

Jeśli bowiem nie opłacimy podatku od kota, będzie czekała nas dotkliwa kara. Brak zgłoszenia do urzędu skarbowego z deklaracją podatkową PCC-3 to przyczynek do nałożenia kary. Wysokość kary za niedoprowadzony podatek to od 1/10 pensji minimalnej (od 1 lipca 360 zł) do nawet jej 20-krotności (od 1 lipca 72 tys. zł), a na wysokość kary ma wpływ wysokość podatku, którego nie odprowadziliśmy do skarbówki.