- Wczoraj w imieniu pana prezydenta zgłosiłem do marszałka Sejmu inicjatywę prezydencką dotyczącą przekazania z Funduszu Medycznego przy prezydencie ponad 3,5 mld zł na leczenie dzieci i młodzieży do 18. roku życia, bo te świadczenia nie mogą być opłacone, bo nie ma na to pieniędzy - poinformował Zbigniew Bogucki na antenie RMF FM.
Karol Nawrocki chce przekazania ponad 3,5 mld zł na NFZ. "Skąd prezydent ma na to pieniądze?"
- Można zapytać, skąd prezydent ma na to pieniądze. Ano właśnie - dlatego, że ten fundusz, który jest przy prezydencie, powinien być dawno wykorzystany w ciągu ostatnich dwóch lat - dodał, wskazując, że była szefowa resortu zdrowia Izabela Leszczyna "nic z tymi środkami nie zrobiła", zamiast przekazywać je na inwestycje w onkologię.
- Pan prezydent, widząc tę tragiczną sytuację w ochronie zdrowia, mówi, że najważniejsi są pacjenci, dlatego podjął tę inicjatywę, ale ta inicjatywa także zmierza do tego, żeby ustanowić takie dwa dodatkowe subfundusze w tym funduszu - zaznaczył Zbigniew Bogucki.
Jak wyjaśnił, chodzi o jeden subfundusz "na wypadek >>W<<", czyli dostosowanie infrastruktury placówek ochrony zdrowia w Polsce do potrzeb związanych z ewentualną sytuacją kryzysową w kontekście obecnych ryzyk geopolitycznych - i drugi subfundusz chorób rzadkich, przeznaczony dla dzieci. - Czyli jeżeli widzimy te wszystkie zbiórki na różnych portalach (...) żeby z tych pieniędzy zlikwidować, a na pewno mocno ograniczyć zbiórki tam, gdzie widzimy tych najmłodszych pacjentów (...) gdzie można im pomóc i gdzie powinno państwo pomagać.
Teraz, według Boguckiego, wszystko zależy od tego, "jak zachowa się koalicja rządząca i nowy marszałek Sejmu".
- Tak źle w ochronie zdrowia nie było nigdy - stwierdził prezydencki minister. - Kolejki są najdłuższe. Prezydent robi to, co może, to znaczy tam, gdzie widzi możliwości finansowe, mówi: trzeba uruchomić te środki jak najszybciej, po to, żeby pomóc pacjentom" - a rząd powinien to zabezpieczyć. Nie zrobił tego - stwierdził, przywołując kwestię ponad 20-miliardowego deficytu w NFZ.
Rząd i prezydent mają dwa konkurencyjne projekty nowelizacji ustawy o Funduszu Medycznym
Prezydencki projekt nowelizacji ustawy o Funduszu Medycznym jest konkurencyjny wobec projektu rządowego. Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu Ministerstwo Zdrowia przekazało na Stały Komitet Rady Ministrów projekt nowelizacji o FM, który zakłada, że NFZ będzie mógł w 2025 r. otrzymać dodatkowo 3,56 mld zł z Funduszu Medycznego. Projekt nowelizacji zwiększa limit określony na 2025 r. na finansowanie nadwykonań świadczeń opieki zdrowotnej udzielanych osobom do ukończenia 18. roku życia do 4,4 mld zł z obecnych 840 mln zł.
Dotychczas budżet Funduszu Medycznego co roku, za pośrednictwem Ministerstwa Zdrowia, był zasilany kwotą ok. 4 mld zł. Rząd chce zatem, by w tym roku pieniądze te nie wpłynęły do Funduszu, a właśnie do NFZ, który dzięki temu mógłby sfinansować tzw. nadwykonania. W ramach rekompensaty MZ proponuje, by w latach 2026-2029 przelewać na Fundusz Medyczny więcej niż obecne ok. 4 mld zł.
Z kolei w sobotę 16 listopada prezydencki minister Wojciech Kolarski poinformował, że z powodu poważnej sytuacji w ochronie zdrowia prezydent Karol Nawrocki rozważa zwołanie Rady Gabinetowej w tej sprawie. Dodał, że prezydent chce poznać plan ratunkowy rządu dla służby zdrowia.
