Polska, we współpracy z amerykańskimi firmami Westinghouse i Bechtel, realizuje projekt budowy swojej pierwszej elektrowni jądrowej. Z ramienia rządu polskiego projekt realizuje spółka celowa Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ). Miejsce inwestycji to gmina Choczewo (lokalizacja Lubiatowo-Kopalino) w województwie pomorskim. W środę 15 października wizytę złożył tam premier Donald Tusk.
- Jesteśmy w miejscu symbolicznym (...). Właśnie rusza budowa przez długie lata zapowiadana, przez długie miesiące przygotowywana - budowa pierwszej polskiej elektrowni jądrowej - powiedział premier. - Kończymy w tej chwili ten etap geologiczny - dodał.
Donald Tusk o wielkim skoku energetycznym Polski
Zdaniem szefa rządu, w tej chwili można mówić o "bardzo partnerskich" i w pełni korzystnych dla obu stron zapisach umowy o współpracy polsko-amerykańskiej przy pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce.
- To będzie prąd, który mógłby wystarczyć dla 12 milionów gospodarstw domowych. To pokazuje skalę tego przedsięwzięcia - podkreślił Donald Tusk.
Według premiera, budowa elektrowni jądrowej na Pomorzu to "soczewka tego, co się dzieje dzisiaj w Polsce". - To jest też Polska w budowie, Polska, która decyduje się na wielki skok energetyczny - stwierdził.
Premier: Środek ciężkości przenosi się na północ, ale Śląsk może być spokojny
Premier zauważył, że środek ciężkości przenosi się na północ - wskazał, że niedaleko budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej powstają farmy wiatrowe na Bałtyku, a dodatkowo trwa rozbudowa polskich portów. Jak dodał, Śląsk może być jednak spokojny - tam będzie koncentrować się wiele inicjatyw związanych z przemysłem zbrojeniowym, co, podobnie jak transformacja energetyczna, ma przyczynić się do wzrostu bezpieczeństwa Polski.
- W Polsce wszystko jest możliwe (...) W Polsce jest też możliwe, aby w tych najambitniejszych przedsięwzięciach brały udział polskie firmy - dodał Donald Tusk.
- Sprawa z elektrownią jądrową i partnerami polskimi nie była prosta, bo trzeba mieć certyfikaty, trzeba być uznanym przez naszych amerykańskich partnerów - mówił, podkreślając, iż może z satysfakcją powiedzieć, że duże polskie firmy będą partnerami dla amerykańskiego konsorcjum Westinghouse i Behtel w pełnym znaczeniu tego słowa.
- Polska wkroczyła na drogę bardzo dynamicznego rozwoju - podsumował premier. Jak zauważył, celem tego rozwoju jest lepsza Polska, bezpieczeństwo polskich rodzin, a także tańsza energia.
Kiedy prąd z pierwszej polskiej elektrowni jądrowej?
Według obowiązującego harmonogramu, wylanie betonu (będzie to specjalny beton jądrowy, który ma za zadanie izolować reaktory) pod pierwszy reaktor w polskiej elektrowni jądrowej ma nastąpić w 2028 roku. Elektrownia docelowo ma składać się z trzech bloków. Pierwszy blok ma zostać ukończony w 2035 r., następnie zaplanowano jego testy. Potrwają one rok - prąd z pierwszego bloku ma popłynąć do sieci w 2036 r. Trzeci blok ma zacząć działać do 2038 r. Według rządowych szacunków, budowa elektrowni jądrowej pochłonie 192 mld zł.
Elektrownia jądrowa na Pomorzu ma mieć moc do 3750 MWe (megawatów elektrycznych). Każdy blok będzie miał taką samą moc - 1250 MWe.












