Upada znana sieć z artykułami do domu. Nie była w stanie spłacić długów
Znana sieć wnętrzarska ogłosiła upadłość. W Belgii zamknięte mają zostać 63 sklepy oraz centrum dystrybucyjne, a 544 pracowników straci pracę. Firma stwierdziła, że nie jest już w stanie spłacać swoich długów.
Casa to sieć sklepów z artykułami wyposażenia wnętrz. Przez ponad 30 lat była własnością holenderskiej rodziny Blokker. W kwietniu 2021 r. rodzina sprzedała sieć amsterdamskiej grupie inwestycyjnej Globitas, po tym jak Casa złożyła już wniosek o ochronę przed wierzycielami w 2020 r. - na początku pandemii - starając się również o restrukturyzację długów.
W kwietniu 2024 r. okazało się, że Casa stała się własnością szwedzko-libańskiego biznesmena Ayada Al-Saffara. Następnie sprzedał on firmę Frankowi Pruijnowi. Jednak mimo częstych zmian właścicielskich nie udało się wyprowadzić firmy na prostą.
Sieć sklepów z artykułami wyposażenia wnętrz Casa ogłosiła upadłość - taką informację podał m.in. portal brusselstimes.com, powołując się na oświadczenie firmy. Grupa od dłuższego czasu borykała się z trudnościami finansowymi. W uzasadnieniu podjętej decyzji podała, że nie jest w stanie spłacić swoich długów.
W związku z tym zamknięte zostaną 63 sklepy w Belgii, centrum dystrybucyjne i siedziba główna w Olen (Antwerpia). Zwolnienia w związku z upadłością mają objąć 544 pracowników.
W ocenie dyrektora generalnego Casa Vincenta Nolfa, bankructwo firmy jest wynikiem cały czas rosnących kosztów pracy. "W ciągu ostatnich trzech lat koszty zatrudnienia wzrosły o około 20 proc., podczas gdy sprzedaż pozostawała na tym samym poziomie lub nawet spadała. W takiej sytuacji trudno utrzymać rentowność" - powiedział Nolf, cytowany przez serwis vrt.be.
Casa prowadzi również sklepy za granicą, m.in. w Holandii, Francji, Luksemburgu, Hiszpanii i Szwajcarii. "Te sklepy pozostaną otwarte. Na razie nie możemy wyciągnąć żadnych wniosków na temat tego, co się tam wydarzy" - poinformował dyrketor generalny.
Wniosek o upadłość był spodziewany od dłuższego czasu, ponieważ grupa od jakiegoś czasu znajduje się w tarapatach finansowych. W 2024 r. sprzedała lub zamknęła ponad 45 sklepów w Belgii i za granicą. Z kolei w październiku ubiegłego roku Casa wszczęła postępowanie przed sądem handlowym w Turnhout, domagając się ochrony przed wierzycielami.
Jak poinformowała firma, działania nie przyniosły jednak oczekiwanego rezultatu. Casa starała się także o dodatkowe finansowanie i rozmawiała z 12 różnymi inwestorami, ale ostatecznie żaden z nich nie chciał podjąć się któregokolwiek z możliwych scenariuszy ponownego uruchomienia.