Banki zostały zasypane wnioskami o Kredyt 2 proc. Nie wszyscy mogą czekać tak długo na decyzje
Banki są zakorkowane wnioskami o tzw. Kredyt 2 proc. i na decyzje czeka się tygodniami. Pośrednicy informują, że większość wniosków z początku lipca wciąż czeka na rozpatrzenie. Problemy mogą mieć klienci, którym kończy się czas na sfinalizowanie zakupu mieszkania.
Po pierwszych siedmiu tygodniach "Kredytu 2 proc." złożono ponad 32 tys. wniosków, a zawarto tylko 2,7 tys. umów. Pośrednicy informują, że banki są zawalone wnioskami i nie mają wystarczających mocy przerobowych. Przypomnijmy, że program ruszył w wakacje, w sezonie urlopowym, a jednocześnie wywołał wzrost cen, więc ludzie nie chcą zwlekać z decyzją.
"Większość wniosków złożonych 3 lipca w PKO BP i Pekao dalej nie ma wydanych decyzji kredytowych" - informuje na Twitterze Ronald Szczepankiewicz.
Sytuację obrazują też komentarze z GIF-ami wrzucane w mediach społecznościowych.