Upada niemiecki gigant. Ma zakład w Nowej Soli

Voit Automotive ma swoją siedzibę w St. Ingbert w kraju Saary. Jak podawał "Wirtschaftswoche" firma zatrudnia 1600 osób i jest dużym pracodawcą w regionie. W swojej siedzibie zatrudnia 940 osób. W czwartek, 23 stycznia do sądu rejonowego wpłynął wniosek o upadłość firmy, co wzbudziło niepokój jej pracowników. 

Póki co nie wiadomo, czy dojdzie do zwolnień. Sąd wyznaczył tymczasowego zarządcę, który ma czuwać nad restrukturyzacją. Celem tego procesu jest zachowanie jak największej liczby miejsc pracy w całej grupie i utrzymanie firmy w całości. Voit Automotive powstało w 1947 roku. Firma zajmuje się produkcją podzespołów odlewanych ciśnieniowo do samochodów. Zaopatrywała m.in. Audi, BMW, Mercedesa, VW, Forda i Chryslera.

Czytaj też: Kolejne zwolnienia grupowe. "Nie dostaliśmy pieniędzy, jesteśmy zdruzgotani"

"Wirtschaftswoche" informuje, że problemy finansowe firmy wynikają z kryzysu w branży motoryzacyjnej. Pogłębiły je rosnące koszty energii. Firmy nie uratował zagraniczny inwestor. Planowana sprzedaż chińskiemu Chongqing Millison Technologies, mająca na celu wzmocnienie kapitału własnego i uniezależnienie spółki od banków, zakończyła się niepowodzeniem.

Gazeta dodała, że w ramach restrukturyzacji firma ma zabezpieczone środki na wypłaty do marca. Voit ma odlewnie także we Francji i Polsce. Zakład w Nowej Soli został uruchomiony w 2008 roku. Z danych z 2019 roku ze strony firmy wynika, że zatrudnia 277 osób.

Niedawno informowaliśmy także o problemach innej firmy z branży motoryzacyjnej - producenta baterii do samochodów elektrycznych Novo Energy ze szwedzkiego Goeteborga. Firma planuje zwolnić 120 osób. Jej problemy wynikają z kryzysu jednego z właścicieli Northvolt. Drugim udziałowcem jest Volvo Cars.