Zawarcie umowy sprawi, że połączona firma zbliży się pod względem skali globalnej do wiodących konkurentów takich jak Archer-Daniels-Midland (ADM) i Cargill. Przejęcie Viterry pozwoliłoby Bunge zbliżyć swoje przychody, które wyniosły 67,2 mld dolarów w 2022 roku, do przychodów ADM (102 mld dolarów).
W ramach umowy akcjonariusze Viterry otrzymają około 65,6 miliona akcji Bunge o wartości około 6,2 mld dolarów oraz około 2 mld dolarów gotówki. Jak wynika z oświadczenia, Bunge przejmie również zadłużenie Viterry w wysokości 9,8 mld dolarów.
Fuzja gór lodowych na agrorynku
Ta umowa jest bezprecedensowa pod względem rozmiaru w globalnym sektorze rolnym. Ma miejsce po tym, gdy Bunge osiągnął rekordowe skorygowane zyski w 2022 roku, korzystając z ograniczonych globalnych zapasów zbóż spowodowanych wojną w Ukrainie.
Fuzja jest zresztą większa, niż się na pierwszy rzut oka wydaje. Faktycznie, jest to połączenie dwóch największych spółek handlujących artykułami rolno-spożywczymi (Bunge i Glencore Agri) oraz dodatkowo dwóch spółek średniej wielkości (Viterra i Gavilon).
Od rana akcje Bunge na giełdzie nowojorskiej wzrosły o ponad 2,5 proc.
Bunge poinformował, że planuje wykupić akcje własne o wartości 2 mld dolarów w celu zwiększenia skorygowanych zysków z umowy. Fuzję wspiera finansowanie w wysokości 7 mld dolarów od Sumitomo Mitsui Banking Corporation (SMBC).
Dwa giganty pod kontrolą
Bunge jest już największym na świecie przetwórcą nasion oleistych, a analitycy wskazują, że transakcja może podlegać kontroli regulacyjnej w Kanadzie, Argentynie i innych krajach. Na razie rzecznik kanadyjskiego organu antymonopolowego poinformował, że planowane połączenie zostanie poddane przeglądowi. Źródło rządowe w Argentynie poinformowało, że krajowy urząd antymonopolowy jeszcze nie otrzymał formalnego powiadomienia o planowanej fuzji.
W zeszłym roku Bunge był największym eksporterem kukurydzy i soi z Brazylii, światowego lidera w produkcji tych podstawowych roślin dla produkcji pasz dla zwierząt i biopaliw. Viterra z kolei była trzecim pod względem wielkości eksporterem kukurydzy i siódmym soi.
W Polsce też połączenie?
Obydwie firmy są obecne także w Polsce. Bunge działa tu już od 2002 roku. Pozostaje największym w Polsce i jednym z największych w Europie Środkowej przetwórcą nasion oleistych i producentem tłuszczów roślinnych. W 2002 roku firma Bunge przejęła spółkę Cereol, stając się jednocześnie głównym akcjonariuszem ZT Kruszwica, czyli producenta m.in. Oleju Kujawskiego i masła roślinnego ze słonecznikiem na opakowaniu.
Viterra z kolei to wiodący importer i eksporter zbóż, rzepaku oraz śruty w Polsce. Firma obsługuje 1,5 mln ton produktów rocznie w polskich portach, a około 2 mln ton produktów eksportuje drogą lądową do Niemiec i krajów sąsiadujących.
Szkodliwa koncentracja?
Zespół zarządzający Bunge, na czele którego stoi dyrektor generalny Greg Heckman, będzie nadzorować połączone przedsiębiorstwo. Połączona firma ma funkcjonować pod nazwą Bunge.
Organizacja Consumer Federation of America twierdzi, że planowana fuzja ograniczy konkurencję na niekorzyść rolników i skonsoliduje przetwarzanie nasion oleistych stosowanych do produkcji żywności roślinnej oraz biopaliw w czasie, gdy administracja Bidena szeroko promuje konkurencję w gospodarce.
- Bardziej skoncentrowany rynek wydaje się prawdopodobnie szkodliwy dla konsumentów i przedsiębiorstw, takich jak producenci żywności roślinnej - powiedział Thomas Gremillion, dyrektor polityki żywnościowej w Federacji.
Krzysztof Maciejewski
