Dodatkowy rok pracy do emerytury. Czy warto? Tyle można zyskać
Ustawowy wiek emerytalny w Polsce to 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn. Po jego osiągnięciu mamy dwie możliwości: przejść na emeryturę i pobierać świadczenia (plus te dodatkowe jak trzynastka i czternastka) lub pracować dalej, jeśli chcemy zwiększyć swoje świadczenie. ZUS przekonuje, że dodatkowy rok pracy może wyraźnie podwyższyć emeryturę. Czy dłuższa praca rzeczywiście wiąże się z wyższą emeryturą? Czy opłaca się przechodzić na emeryturę później? Sprawdzamy.
W celu uzyskania kwoty świadczenia ZUS dzieli podstawę obliczenia emerytury (zgromadzony kapitał) przez średnie dalsze trwanie życia. Średnie dalsze trwanie życia to natomiast przewidywana liczba miesięcy, przez które dana osoba będzie pobierać emeryturę. Informacje na temat średniej dalszej trwania życia ogłaszane są co roku pod koniec marca przez Prezesa GUS-u w formie tablic.
Do ustalenia podstawy obliczenia emerytury natomiast bierze się pod uwagę:
- zwaloryzowany kapitał początkowy (jeśli wnioskujący był objęty ubezpieczeniem społecznym przed 1 stycznia 1999 r.),
- zwaloryzowane składki na ubezpieczenia emerytalne, które są zapisane na koncie ZUS po 1998 roku,
- zwaloryzowane środki, które są zapisane na subkoncie ZUS, jeżeli dana osoba jest członkiem OFE.
W przypadku osób, które były objęte ubezpieczeniem społecznym przed 1999 r. i nie były objęte ubezpieczeniami emerytalnymi i rentowymi po 1998 r., do ustalenia podstawy bierze się pod uwagę wyłącznie kapitał początkowy.
Jak to wygląda w praktyce? Im dłużej pracujemy, a więc im tym dłużej gromadzimy środki na koncie w ZUS, tym wyższa powinna być nasza emerytura. Co więcej, na wysokość emerytury ma wpływ również statystyczna średnia długość życia. Wyższa emerytura przyznawana jest wtedy, gdy istnieje prawdopodobieństwo, że świadczenia będą wypłacane krócej. Niższa kwota zaś przyznawana jest osobom, które wcześniej przeszły na emeryturę.
“Każdy rok pracy może zwiększyć emeryturę od 8 do nawet 15 proc." - wskazała prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS-u. Co więcej, pracując dłużej o 7 lat, można podwoić swoją emeryturę - dodała prezes ZUS. Odmienne stanowisko przedstawiają eksperci, których zdanie dłuższa praca nie zawsze pozwala na wyższą emeryturę.
Kobietom, które mogą przejść na emeryturę w wieku 60 lat, nie opłaca się opóźniać tej decyzji, ponieważ w wyniku błędu, w wieku 65 lat będą miały przeliczoną emeryturę tak, jakby przeszły na nią dopiero w wieku obowiązującym dla mężczyzn, bez odliczenia kwot z aktywów zaewidencjonowanych na koncie ZUS, które pobrały przez okres między 60. a 65. rokiem życia - wyjaśniał na łamach Interii Biznes Tomasz Lasocki, ekspert z zakresu zabezpieczenia społecznego z Wydziału Prawa i Administracji UW.
Zdaniem eksperta, różnica między przejściem na emeryturę kobiety w wieku 60 lat, a kobiety w wieku 65 lat, która wróciła do wcześniejszej pracy, wyniesie zaledwie 3,7 proc. “Ta różnica jest minimalna, a kobieta, która przeszła wcześniej pobierze przecież 60 emerytur i wszystkie 13-ki i 14-ki." - zauważył ekspert.
Jak się okazuje, dłuższa praca nie opłaca się również osobom, które nie będą w stanie wypracować świadczenia wyższego niż emerytura minimalna. Zgodnie z przepisami, jeżeli osoby te posiadają odpowiedni staż pracy i jednocześnie nie mają wystarczającego kapitału, państwo zobowiązało się do wyrównania ich emerytury do świadczenia minimalnego w danym roku, dlatego wówczas odkładanie decyzji o przejściu na emeryturę nie ma sensu.
ZUS przekonuje, że skutecznym sposobem zwiększenia świadczenia emerytalnego jest wydłużenie czasu pracy. Innego zdania są eksperci, którzy uważają, że seniorom bardziej opłaca się złożyć wniosek o emeryturę, otrzymywać świadczenie i jednocześnie podjąć dodatkową pracę. Emeryci, którzy dorabiają do emerytury, raz w roku mogą również złożyć wniosek o ponowne przeliczenie świadczenia.
Wniosek o ponowne przeliczenie emerytury mogą złożyć osoby, które:
- mogą obecnie udokumentować zarobki za lata sprzed roku przejścia na emeryturę lub rentę, lub zarobki, jakie uzyskiwane były po przyznaniu świadczenia,
- osoby, które po przejściu na emeryturę nadal pracowały i opłacały składki na ubezpieczenie społeczne,
- osoby, które podczas składania po raz pierwszy dokumentów o emeryturę, nie dysponowały wszystkimi dokumentami potwierdzającymi okresy ubezpieczenia.
Osoba, która złoży wniosek o ponowne przeliczenie emerytury, nic nie straci na całym procesie. Wręcz przeciwnie, może okazać się, że w wyniku dostarczonych dokumentów, jej emerytura wzrosła.
WG