Spis treści:
- Czyj jest chodnik? To mówi prawo
- Kara za nieodśnieżony chodnik. Nawet 1500 zł
- Kiedy nie trzeba odśnieżać chodnika?
Czyj jest chodnik? To mówi prawo
Z założenia oraz formalnie chodnik, jako część drogi publicznej, jest własnością zarządcy drogi, czyli na przykład gminy. Niemniej jednak sytuacja prawna zmienia się o 180 stopni, kiedy próbujemy zdefiniować odpowiedzialność za porządek. Jak czytamy w Ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach z 1996 roku i artykule 5 ust. 1, właściciele nieruchomości zapewniają:
utrzymanie czystości i porządku przez uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z dróg dla pieszych położonych wzdłuż nieruchomości.
W praktyce oznacza to, że obowiązek odśnieżania chodnika spoczywa na właścicielu nieruchomości, jeśli tylko chodnik przylega do granicy działki. Jak widać, z obowiązku zwolnione jest miasto czy gmina i to właściciele nieruchomości, zgodnie z wykładnią prawa, powinni chwytać za łopaty, nawet jeśli wydaje się to nieco nielogiczne w perspektywie definicji własności i powinności z tym związanych.
Kara za nieodśnieżony chodnik. Nawet 1500 zł
Skoro za utrzymanie chodnika odpowiada właściciel nieruchomości, także na niego przerzucone są ewentualne kary finansowe. Te mogą wystąpić ze strony Straży Miejskiej lub Policji. Jeśli tylko przesłanki prawne wskazują na nas, jako odpowiedzialnych za odśnieżenie chodnika, a do tego nie doszło, to mandat karny może wynieść 1500 zł.
Znacznie większe konsekwencje mogą grozić w sytuacji, jeśli na chodniku, za który odpowiadamy, dojdzie do niebezpiecznej sytuacji. Mowa tu na przykład o poślizgnięciu się przechodnia, ewentualnym złamaniu, stłuczeniu czy skręceniu. Jeśli przechodzień dozna urazu, może ubiegać się swoich praw. A te to zgłoszenie sprawy do ubezpieczyciela, żądanie odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu, a nawet skierowanie sprawy do sądu. Wtedy konsekwencje nieodśnieżonego chodnika mogą być znacznie dalej idące niż tylko mandat.
Choć nie jest to obowiązkowe, to po odśnieżeniu warto posypać chodnik piaskiem lub solą. Dzięki temu unikniemy oblodzenia, a ryzyko ewentualnego poślizgnięcia się, a także ewentualnych roszczeń, znacznie się zmniejszy.
Kiedy nie trzeba odśnieżać chodnika?
Istnieją wyjątki w prawie, które definiują, kiedy nie trzeba odśnieżać chodnika, nawet jeśli wydaje się, że przynależy do naszej nieruchomości. Przede wszystkim nie trzeba tego robić, kiedy między naszą działką a chodnikiem znajduje się pas zieleni. Nie ma tu szczególnych norm, jak szeroki pas zielony powinien być. Może on być nawet wąski i wtedy nie trzeba odśnieżać chodnika, a odpowiedzialność spada na zarządcę.
Kiedy nie trzeba odśnieżać chodnika? Kolejny wyjątek mówi, że nie musimy tego robić, kiedy na chodniku dopuszczono płatne parkowanie. Wtedy odśnieżaniem zajmuje się podmiot pobierający opłaty i właściciel nieruchomości jest zwolniony z tej odpowiedzialności.
Inne wyjątki to sytuacja, kiedy mamy do czynienia z prywatną drogą wewnętrzną, którą administruje ktoś inny. Z definicji więc to w jego rękach pozostaje odśnieżanie chodnika. Oprócz tego nie musimy tego robić, jeśli chodnik jest własnością i w zarządzie spółdzielni lub wspólnoty.












