Będą szkolić Polaków. Łączny budżet to 626 mln zł, nabór rusza lada dzień
Już niedługo ruszy nabór do nowego programu "E-kompetencje", który łącznie pochłonie 626 mln zł. Start inicjatywy ogłosił Krzysztof Gawkowski. "Nabory są kierowane do kilku grup" - wyjaśnił minister cyfryzacji, precyzując, że pieniądze zostaną podzielone. Środki mają pomóc w niwelowaniu wykluczeń cyfrowych i zwiększaniu kompetencji wśród Polaków. Obecnie 51 proc. dorosłych obywateli nie posiada nawet podstawowych kompetencji cyfrowych.
Będą szkolić Polaków i pochłonie to ogromne pieniądze. Krzysztof Gawkowski podczas specjalnej konferencji prasowej ogłosił w czwartek (13.03) start nowego programu. Pojawiła się informacja o pięciu nowych naborach związanych z przygotowaniem i realizacją szkoleń dla obywateli. Pieniądze na inwestycję w "E-kompetencje" pochodzą z Krajowego Planu Odbudowy. Wyjaśniamy szczegóły planu resortu cyfryzacji.
Ministerstwo Cyfryzacji rusza z nowym programem, który jest nastawiony bezpośrednio na podniesienie kompetencji cyfrowych Polaków. Resort chce, aby w przyszłości umiejętności te były wśród obywateli na poziomie powyżej średniej unijnej.
"Nie można poprzestać na budowaniu nowoczesnych rozwiązań cyfrowych - trzeba zadbać o to, by obywatele umieli z nich korzystać. W Polsce 51 proc. osób dorosłych nie posiada nawet podstawowych kompetencji cyfrowych. Ta sytuacja musi się zmienić, ponieważ nie możemy pozwolić na cyfrowe wykluczenie żadnej grupy społecznej. Stąd rządowe inicjatywy, które podnoszą kompetencje cyfrowe obywateli" - wyjaśnił na konferencji Krzysztof Gawkowski.
Łączny koszt przedsięwzięcia to 626 mln zł. Niemniej pieniądze będą rozdzielane na konkretne działania i na szkolenia konkretnych grup Polaków. Jak wyjaśnia resort cyfryzacji, 179 mln zostanie przeznaczone na szkolenia nauczycieli wychowania przedszkolnego. Kolejne 35 mln zł to środki, które zostaną wydane na szkolenia nauczycieli szkolnych. Po zakończonym procesie nauki mają oni wykorzystywać nowoczesne technologie w procesie dydaktycznym.
97 mln zł z puli 626 mln zł to pieniądze, jakie otrzymają na szkolenia urzędnicy. W tym przypadku resort Krzysztofa Gawkowskiego przewiduje, że pozwoli to na zwiększenie efektywności obsługi obywateli w administracji publicznej i wzmocnienie cyberbezpieczeństwa w instytucjach państwowych.
Jedna z większych pul środków finansowych, bo mowa aż o 170 mln zł, to pieniądze, jakie zostaną wydane na to, aby zwykli obywatele mieli możliwość odniesienia swoich podstawowych kompetencji cyfrowych, w tym obsługi e-usług administracyjnych, zabezpieczania danych osobowych czy świadomego korzystania z informacji w internecie.
W planie dotyczącym programu "E-kompetencje" nie zapomniano także o osobach, które potrzebują największego wsparcia w odnalezieniu się w nowej - bardziej cyfrowej - rzeczywistości. Ministerstwo Cyfryzacji wyjaśnia bowiem, że 144 mln zł to pieniądze zaplanowane na edukację osób wykluczonych cyfrowo. "Szkolenia szczególnie kierowane będą do seniorów, mieszkańców wsi, osób bezrobotnych i grup społecznie marginalizowanych" - dodaje resort w wyjaśnieniu.