- Dziś wiadomo, że nie wszystkie decyzje Buffetta były trafne. Błędy multimiliarder popełniał przy okazji inwestycji w Kraft Heinz, Hewlett-Packard, Apple czy Occidental Petroleum.
- Do połowy 2025 roku Berkshire Hathaway zebrał rezerwy gotówkowe i ich ekwiwalenty (obligacje) w kwocie 350 miliardów dolarów. To dowód, że "Wyrocznia z Omaha" ma ograniczone zaufanie do hossy na Wall Street.
- Buffett rzadko się zadłuża, a gdy już to robi, stawia na długoterminowe, stałe oprocentowanie. Sam kredytów też nie udziela - nawet córce nie pożyczył 41 tysięcy dolarów na remont mieszkania.
Warren Buffett, dyrektor generalny Berkshire Hathaway, kilka dni temu skończył 95 lat. Mimo to nadal jest bardzo aktywny na rynku kapitałowym. Najnowszy przykład pochodzi z 2 września. W wywiadzie dla CNBC wyraził rozczarowanie decyzją Kraft Heinz o podziale firmy na dwie części.
Przyznał, że fuzja Kraft Foods i H.J. Heinz, którą wspierał w 2015 roku, "nie okazała się genialnym pomysłem". Dodał jednak, że podział nie rozwiąże problemów spółki. Zaraz po wypowiedzi multimiliardera akcje Kraft Heinz potaniały o ponad 5 proc., a na koniec dnia spadek kursu pogłębił się do 7 proc.
Legendarny inwestor też czasami się myli
Berkshire Hathaway jest największym udziałowcem Kraft Heinz, z pakietem 27,5 proc. akcji. W minionym kwartale odpis na inwestycji w tę spółkę wyniósł 3,76 miliarda dolarów po opodatkowaniu (5 miliardów przed opodatkowaniem). To było już drugie przyznanie się do błędu przez Berkshire Hathaway w sprawie Kraft Heinz. Poprzedni odpis w 2019 roku wyniósł 3 miliardy dolarów. Warren Buffett otwarcie wtedy przyznał, że przepłacił za fuzję Kraft Foods i H.J. Heinz w 2015 roku.
Sędziwy multimiliarder popełnił też kilka innych błędów. W 2023 roku wyjątkowo nieudanym przedsięwzięciem Buffetta były akcje Hewlett-Packard. Walory HP były skupowane przez Berkshire od kwietnia 2022 roku. W chwili, gdy rynki zorientowały się, że Buffett rozpoczął duże zakupy, cena akcji HP wystrzeliła, osiągając rekordową wartość 41,48 dolara. Uśredniona cena płacona przez Berkshire Hathaway wyniosła 37 dolarów. Jednak w 2023 roku uśredniona cena sprzedaży znalazła się na poziomie zaledwie 27 dolarów. Spółka Buffetta pozbyła się łącznie 23 milionów akcji HP o wartości szacowanej na około 620 milionów dolarów.
W 2024 roku Warren Buffett sprzedawał kilkukrotnie walory Apple - w maju, sierpniu i listopadzie. Dawał do zrozumienia, że spółka z Cupertino jest przewartościowana. Pod koniec zeszłego roku stało się jasne, że decyzja "Wyroczni z Omaha" o zmniejszeniu udziałów Berkshire Hathaway w Apple o dwie trzecie do 300 milionów akcji była pomyłką. Średnia cena sprzedaży wynosiła około 190 dolarów za akcję, co oznacza, że Buffett potencjalnie stracił zyski w kwocie 35 miliardów dolarów.
Podczas gdy Berkshire wycofywał się z Apple, zwiększał zaangażowanie w Occidental Petroleum i osiągnął 27 proc. udziałów w tej spółce. Jednak cena akcji Occidental spadła w 2024 roku o 20 proc., co przyniosło Warrenowi Buffettowi potencjalne straty rzędu 1,5 miliarda dolarów.
Multimiliarder wyjątkowo ostrożny
W grudniu "Wyrocznia z Omaha" przejdzie na emeryturę. Na stanowisku dyrektora generalnego Berkshire Hathaway ma go zastąpić 63-letni Greg Abel, obecny wiceprzewodniczący do spraw operacji pozaubezpieczeniowych. Buffett będzie przewodniczącym rady nadzorczej, co ma uspokoić inwestorów obawiających się utraty przez firmę kultury korporacyjnej.
Wszyscy są ciekawi, czy następca będzie kontynuował tegoroczną politykę holdingu - ostrzegania, że amerykański rynek giełdowy jest przewartościowany i gromadzenia raczej gotówki, a nie akcji. Do połowy 2025 roku Berkshire Hathaway zebrał rezerwy gotówkowe i ich ekwiwalenty (obligacje) w kwocie 350 miliardów dolarów. Ta suma depozytów stanowi najwyższy wynik w historii firmy i największy wśród spółek publicznych w USA. W dodatku, przewyższa kapitalizację rynkową takich gigantów jak Coca-Cola czy Bank of America.
W przeszłości ogromna pula gotówki w rękach Buffetta była dla inwestorów sygnałem, że rynek akcji zanotuje duże spadki i należy z pieniędzmi w portfelu czekać na lepsze okazje inwestycyjne. "Wyrocznia z Omaha" znany jest z wycofywania kapitału z akcji w momentach euforii i nadmiernego optymizmu. Przed 2000 rokiem gotówka Buffetta wzrosła do 15 miliardów dolarów, po czym multimiliarder zaczął kupować tanie spółki po pęknięciu bańki internetowej. Tuż przed kryzysem finansowym w 2008 roku poziom gotówki Berkshire Hathaway wzrósł do 44,3 miliarda dolarów.
Żelazne nerwy inwestorów z Wall Street
Widać jednak, że najnowsze sygnały wysyłane przez Warrena Buffetta nie robią wrażenia na inwestorach. Tymczasem niektóre liczby i proporcje są wymowne. Kapitalizacja spółek technologicznych z indeksu Nasdaq przekracza 129 proc PKB USA. To oznacza, że niemal dwukrotnie przewyższa szczyty z 2000 roku (70 proc).
W dodatku Nasdaq jest teraz na historycznie najwyższych poziomach w relacji do wzrostu podaży pieniądza M2 w USA. Kapitalizacja rynkowa spółek to niemal 176 proc. przyrostu podaży M2, podczas gdy rekord z czasów bańki internetowej wynosił 131 proc.
Giełdowi optymiści mają jednak swój kontrargument - po wielomiesięcznej stagnacji, w lipcu tego roku podaż pieniądza M2 w Stanach Zjednoczonych wzrosła o 4,8 proc. w ujęciu rocznym i osiągnęła poziom 22,1 biliona dolarów. Lipcowe tempo przyrostu było najszybsze od początku 2022 roku. W dodatku, pojawiły się prognozy, że jeśli Rezerwa Federalna zdecyduje się na kontynuację luzowania ilościowego, to roczny wzrost M2 mógłby wynieść 10-12 proc.
Spółki dywidendowe oczkiem w głowie Buffetta
Jedno w strategiach inwestycyjnych Warrena Buffetta nie zmienia się od dziesięcioleci - najbardziej ceni spółki wypłacającej sowite dywidendy. Nawet w tym roku, w drugim kwartale, zainwestował w ponad 10 takich firm. Wśród nich znalazły się m.in.: Allegion, Chevron, Constellation Brands, Domino’s Pizza, D.R. Horton, Heico, Lamar Advertising, Lennar (akcje klasy A i B), Nucor, Pool Corp. oraz UnitedHealth Group.
Na tle pozostałych spółek wyróżnia się Chevron dzięki 38-letniej historii podnoszenia dywidend i atrakcyjnej stopie zwrotu wynoszącej ponad 4,3 proc. Bardzo ciekawym ruchem Buffetta było nabycie więcej niż 5 milionów akcji UnitedHealth Group - ubezpieczeniowego giganta, którego cena w ostatnim czasie spadła o około 50 proc., czyniąc tę transakcję okazją inwestycyjną. Choć w portfolio sędziwego multimiliardera są spółki z różnym poziomem rentowności i stabilności dywidend, to jego wybory pokazują, że w inwestowaniu na giełdzie szuka równowagi pomiędzy atrakcyjnym dochodem a bezpieczeństwem.
Wąż w kieszeni legendarnego inwestora
Warren Buffett, mimo osobistej fortuny szacowanej na ponad 150 miliardów dolarów, pozostaje wierny zasadom prostego i oszczędnego życia. Jego dzieci wychowywały się w warunkach dalekich od luksusu, otrzymując jedynie drobne kieszonkowe, a sam miliarder do dziś mieszka w domu kupionym w połowie minionego stulecia.
Rok temu Buffett nie zgodził się pożyczyć swojej córce Susan 41 tysięcy dolarów na remont kuchni. Zasugerował, by poszła do banku jak każdy inny potrzebujący pieniędzy, wzięła kredyt i zrozumiała, co to jest odpowiedzialność finansowa. "Uczy córkę prawdziwej wartości pieniądza" - napisał wówczas "The Economic Times".
Córce legendarny inwestor pieniędzy nie pożyczył, a na polu biznesowym od lat wyróżnia się ostrożnym podejściem do długu i dużą dyscypliną finansową. Inwestor rzadko korzysta z dużego zadłużenia, a gdy już to robi, stawia na długoterminowe, stałe oprocentowanie, które minimalizuje ryzyko rynkowe. Ta strategia pozwala firmie zachować płynność, stabilność i elastyczność, a także wykorzystywać okazje inwestycyjne, w momencie gdy rynkowi konkurenci działają w warunkach ograniczeń finansowych.
Stałe oprocentowanie kredytów minimalizuje ryzyko wahań stóp procentowych. W dodatku, Berkshire Hathaway ma duże jednostki ubezpieczeniowe, gdzie kluczowa jest zdolność do wypłaty odszkodowań w każdej sytuacji rynkowej, a nadmierne zadłużenie mogłoby ten proces zaburzyć.
Jacek Brzeski
