Ile zarabia ksiądz? Części wypłaty jest wiele, ale wszystko zależy od jednego

Ile zarabia ksiądz? W Polsce, czyli w kraju, w którym wedle danych za 2021 rok było 23,9 tys. księży, to pytanie jak najbardziej zasadne. Problemy zaczynają się jednak w momencie, gdy trzeba na nie udzielić konkretnej odpowiedzi. 

Kapłani katoliccy mają bowiem szerokie możliwości dorabiania, a przez to - kreowania poziomu swoich zysków. Jeśli więc pytamy "ile zarabia ksiądz", musimy pamiętać, że odpowiedź będzie dotyczyła nie tylko wypłaty za posługę kapłańską, z którą księża nam się przede wszystkim kojarzą.

To, ile zarabia ksiądz, kreowane jest przez wiele różnych czynników. Pieniądze z posługi kapłańskiej to wyłącznie jeden z nich. Co więcej, możliwości dorabiania wśród księży są tak różne, że jeden kapłan może pozyskiwać pieniądze ze źródła, z którego pieniędzy nigdy nie dostawał jego kolega z innej parafii. Najczęściej jednak księża pobierają pieniądze z tytułu:

• posługi kapłańskiej,
• pracy na etacie (np. szkoła, szpital, policja, wojsko),
• taca ze mszy świętej,
• wypominki w kościele,
• udzielanie sakramentów,
• najem nieruchomości parafialnych.

Pieniądze, jakie otrzymuje ksiądz z posługi kapłańskiej, to zwykle od 2 do 3,5 tys. zł brutto. To kwoty podane zgodnie ze słowami księdza Leszka Slipka, który jest proboszczem parafii pod wezwaniem św. Andrzeja Apostoła. Kwoty te ksiądz Slipek ujawnił w rozmowie z "Tygodnikiem Powszechnym".

Praca na etacie, z jaką bierze się ksiądz, to zwykle nauczanie religii w szkole lub wykładanie teologii na uczelni czy sprawowanie funkcji kapelana w szpitalu czy na komendzie policji. Zarobki są w tym względzie bardzo różne, ale najczęściej księża dorabiają właśnie w szkole na lekcjach religii. 

Z tego tytułu kapłani średnio zarabiają nawet 4,2 tys. zł brutto, co oznacza niemal 3150 zł do ręki. Zwykle ma to jednak być nie więcej niż 2 tys. zł netto. Za sprawowanie funkcji kapelana w szpitalu, jak podaje Onet.pl, ma to być około 2,2 tys. zł netto, a w policji - 2,3 tys. zł netto.

Taca, czyli datki od wiernych zbierane co mszę to chyba najbardziej "rozchwiana" kwota. Zbiórka z tacy różni się nawet tego samego dnia w tym samym kościele, a wszystko zależy przede wszystkim od liczby wiernych na mszy świętej i ich hojności. Łatwiej wskazać więc to ile zarabia ksiądz z tacy w miesiąc.

Wspomniany już ksiądz Slipek mówi, że miesięcznie to nawet aż 18 tys. zł, choć w mniejszej parafii kwota raczej zbliża się do 10 tys. zł, a na wsi to kilka tysięcy złotych. Pieniądze te nie trafiają oczywiście bezpośrednio do kieszeni księdza - mogą przekładać się na jego większy przychód, ale zwykle przeznaczane są na cele i potrzeby samej parafii.

To również, podobnie jak taca, źródło przychodów bardzo niejednorodne. Wypominki w kościele to nic innego jak odprawianie mszy w imieniu pamięci danego wiernego. Zwykle zainteresowani przychodzą do księdza z prośbą o odprawienie mszy świętej ku pamięci członka rodziny. Wypominki mogą dotyczyć jednak dowolnej ważnej dla nas zmarłej osoby.

Tak samo przychód z tego źródła może być bardzo różny i zależy od osoby, która z prośbą się zgłasza. Wspomniany już kapłan wskazał w rozmowie, że księża mogą liczyć od kilkuset złotych do nawet kilku tysięcy złotych za taką mszę.

Udzielanie sakramentów jak chrzest, ślub czy pogrzeb, to kolejne źródło dochodu dla księdza. I również w tym wypadku trudno wskazać konkretne kwoty. Z reguły obowiązuje zasada "co łaska", a poszczególne parafie oficjalnie cenników nie mają, jednak możemy spotkać się z sytuacją, że usłyszymy "co łaska, ale nie mniej niż..." i tu pada jakaś minimalna kwota.

Zwykle jednak za udzielenie sakramentu, w zależności od rozmachu uroczystości oraz liczebności wiernych, księża pobierają od kilkuset złotych. Cytowany przez Onet anonimowy wikary z dużej parafii wskazuje, że zysk z chrzcin w ciągu roku to 10 tys. zł, 14 tys. zł ze ślubów i aż 50 tys. zł z pogrzebów.

Najem nieruchomości parafialnych to kolejne źródło przychodów dla księdza. Wynajmowanie salek parafialnych, czy całych budynków pozostających w posiadaniu parafii, może być szczególnie lukratywne dla proboszcza. Wszystko jednak zależy od zasobności kierowanej przez księdza parafii oraz możliwości najmowania określonych budynków czy pomieszczeń.

Wszystkie te zmienne składające się na to, ile zarabia ksiądz, zależą od jednego. Chodzi mianowicie o usytuowanie parafii - im więcej ma parafian i im bardziej są oni wierzący, tym ksiądz może liczyć na większą hojność i większe datki. Oczywiście nie odnosi się to do takich zmiennych jak wypłata na etacie, ale już - jak widać chociażby z relacji wikariusza z dużej parafii - na sakramentach taki kapłan może sporo zarobić.

Przemysław Terlecki