Inflacja niższa niż prognozy. Donald Tusk: Czekamy na ruch Glapińskiego

Donald Tusk skomentował doniesienia dotyczące kwietniowej inflacji. Premier zwrócił się bezpośrednio do prezesa NBP i otwarcie wskazał, że oczekuje na ruch ze strony RPP. "Najwyższy czas, panie Glapiński" - napisał szef rządu.

Raty kredytów już niedługo spadną i kieszenie Polaków odetchną z ulgą? Tego oczekuje Donald Tusk. Premier zamieścił w sieci wymowny wpis, który jest swoistym wskazaniem palca na fakt, iż wszystko w rękach NBP i Rady Polityki Pieniężnej. 

Donald Tusk oczekuje obniżenia stóp, zwrócił się do prezesa NBP

Donald Tusk w środę 30 kwietnia opublikował w serwisie X wpis dotyczący sytuacji gospodarczej w kraju. Premier zwrócił uwagę na wstępny odczyt dotyczący inflacji. 

Reklama

"Inflacja w kwietniu wyraźnie niższa od prognozowanej przez ekspertów! Walka z drożyzną czasów PiS przynosi efekty. Najwyższy czas, panie Glapiński, na obniżenie stóp. Ludzie i firmy czekają!" - czytamy we wpisie Donalda Tuska.

Ostatnia obniżka stóp procentowych przez RPP miała miejsce 4 października 2023 roku. RPP zdecydowała się wówczas na obniżenie wszystkich stóp procentowych o 0,25 punktu procentowego. W wyniku tej decyzji główna stopa referencyjna została obniżona do poziomu 5,75 proc. w skali rocznej. Ekonomiści, komentując najnowsze dane GUS dotyczące inflacji, wskazują, że sprzyjają one scenariuszowi obniżki stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej o 0,5 punktu procentowego już w maju 2025 r. Dwudniowe posiedzenie RPP rozpocznie się we wtorek, 6 maja. 

Kwietniowa inflacja daje szansę na ruch RPP

Według wstępnego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego, inflacja CPI w Polsce wyniosła w kwietniu 2025 roku 4,2 proc. w ujęciu rocznym oraz 0,4 proc. miesiąc do miesiąca. To istotne obniżenie dynamiki cen w porównaniu z marcem, gdy wskaźnik inflacji osiągnął poziom 4,9 proc. rdr.

GUS opublikował również szczegóły dotyczące dynamiki cen w wybranych kategoriach. W kwietniu ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o 5,3 proc. w ujęciu rocznym, co stanowi spowolnienie w porównaniu do marca, kiedy wzrost wyniósł 6,7 proc. Miesięcznie ceny tej kategorii wzrosły o 0,8 proc., w porównaniu do 0,3 proc. w marcu. Ceny nośników energii w kwietniu wzrosły o 13 proc. rok do roku (w porównaniu do 13,3 proc. w marcu), natomiast miesiąc do miesiąca spadły o 0,4 proc., co stanowi większy spadek niż w marcu, kiedy wyniósł on 0,1 proc. 

Paliwa do prywatnych pojazdów potaniały o 8,3 proc. w skali roku, podczas gdy w marcu spadek wyniósł 4,7 proc. W porównaniu do marca, ceny paliw spadły również o 1,7 proc. miesiąc do miesiąca, w porównaniu do spadku o 2 proc. w marcu.

Gołębi zwrot w retoryce NBP to szansa dla portfeli kredytobiorców?

Obniżenie inflacji może mieć znaczące implikacje dla polityki pieniężnej. Część ekonomistów ocenia, że dane te zwiększają prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już podczas najbliższego posiedzenia, które odbędzie się 7 maja. Choć GUS nie publikuje szczegółowej struktury koszyka cen w szacunku flash, kierunek zmian sugeruje dalsze wygasanie presji inflacyjnej, szczególnie po powrocie 5-proc. stawki VAT na żywność i wygaszeniu części osłon energetycznych.

Po złagodzeniu tonu w komunikatach RPP, ekonomiści ankietowani przez PAP Biznes prognozują obniżkę stóp procentowych o 50 punktów bazowych w maju oraz kolejną, o 25 punktów bazowych, w lipcu. "Można żartobliwie powiedzieć, że dziś przychodzę, a właściwie przylatuję, jako gołąb na czele innych gołębi" - mówił na początku kwietnia Adam Glapiński. Prezes NBP zaznaczył także, że zaktualizowane prognozy inflacji NBP na koniec 2025 roku wskazują na jej niższy poziom. Jednocześnie podkreślił, że nowe cła wprowadzone przez Donalda Trumpa stanowią ryzyko dla tej ścieżki inflacji. 

Analitycy z różnych instytucji finansowych przewidują, że RPP obniży stopy procentowe w 2025 roku. Jak relacjonował PAP Biznes, Goldman Sachs prognozuje łączną obniżkę o 150 punktów bazowych, z pierwszym cięciem między marcem a lipcem 2025 roku. Z kolei ekonomiści PKO BP wskazują na możliwość obniżki między marcem a lipcem 2025 roku, z bazowym scenariuszem zakładającym lipiec 2025 roku. Bank Gospodarstwa Krajowego przewiduje obniżkę o 25 punktów bazowych pod koniec pierwszego kwartału 2025 roku.

Agata Jaroszewska

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »