Projekt ustawy wiatrakowej przyjęty. Minimalna odległość od zabudowań 500 m
Rząd w drodze obiegowej przyjął projekt Ministerstwa Klimatu i Środowiska liberalizujący wymogi odległościowe dla inwestycji w lądowe farmy wiatrowe - poinformowała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Minimalna odległość wiatraków od zabudowań będzie wynosić 500 m. Szacowany wzrost energii z elektrowni wiatrowych do 2030 r. to ok. 6 gigawatów.
"Rada Ministrów przyjęła w drodze obiegowej projekt ustawy o zmianie ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez Minister Klimatu i Środowiska" - napisano na stronie KPRM.
W komunikacie czytamy, że rząd dąży do obniżenia cen prądu w Polsce i w tym celu wprowadzone zostały rozwiązania, które będą wspierać wytwarzanie energii z odnawialnych źródeł energii (OZE).
"Jednym z najtańszych OZE jest energia pochodząca z wiatru. Dlatego złagodzona została restrykcyjna zasada lokalizowania minimalnej odległości elektrowni wiatrowych od budynków mieszkalnych - z obecnych 700 m do 500 m. Nowe rozwiązania przewidują także ułatwienia, jeśli chodzi o modernizację istniejących elektrowni wiatrowych (tzw. repowering)" - zaznaczono.
Zdaniem rządu, rozwiązanie to powinno przyczynić się do wzrostu zainstalowanej mocy w nowych projektach wiatrowych na lądzie, nawet o 60-70 proc., a inwestycje będą szansą na zwiększenie do 2030 roku potencjału wzrostu energii pochodzącej z elektrowni wiatrowych o ok. 6 gigawatów.
"Proces inwestycyjny w przypadku budowy nowych elektrowni wiatrowych na lądzie trwał dotąd 5-7 lat, szacujemy, że po wejściu w życie zliberalizowanych przepisów o lokalizowaniu farm wiatrowych na lądzie ten czas skróci się do 3-5 lat" - poinformowała na konferencji minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. Dodała, że MKiŚ chciałby podwojenia całej energii z wiatru w 10 lat.
"Za 5 lat chcielibyśmy podwoić energię z wiatru na lądzie. Mamy obecnie 10 GW, za 5 lat chcielibyśmy, aby było to 20 GW" - zaznaczyła minister i zapowiedziała, że do konsultacji trafi wkrótce też projekt ustawy o sieciach elektroenergetycznych, która zwiększy transparentność przyłączy i uwolni moce pod nowe przyłączenia do sieci.
W projekcie ustawy określone zostały też zasady dotyczące minimalnej odległości elektrowni wiatrowych od parków narodowych i obszarów Natura 2000 - w przypadku parków narodowych będzie to odległość minimum 1500 m.
"Wprowadzona zostaje także zasada minimalnej odległości elektrowni wiatrowych od określonych obszarów Natura 2000 - na poziomie 500 m. Zasada odległościowa obejmuje specjalne obszary ochrony siedlisk, w których ochronione są nietoperze oraz wszystkie obszary specjalnej ochrony ptaków" - poinformowano.
Odległość między elektrownią wiatrową a drogą krajową ustalona została zasadniczo na poziomie 1H, czyli 1-krotności wysokości elektrowni wiatrowej.
"Wprowadzone zostały ułatwienia, jeśli chodzi o modernizację istniejących elektrowni wiatrowych (tzw. repowering). Pierwsze turbiny wiatrowe, które powstały w Polsce ok. 2005 r., kończą swoją 20-letnią pracę i będą niebawem demontowane. Mogą one zostać zastąpione nowoczesnymi instalacjami, które są bardziej ciche i wydajne. Taka modernizacja będzie oznaczać często nawet dwukrotny wzrost mocy, przy dwukrotnym zmniejszeniu liczby turbin wiatrowych" - dodano.