Na dzisiejszym posiedzeniu rząd przyjął projekty ustaw o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa i systemie zarządzania gazami cieplarnianymi. Z porządku obrad finalnie usunięty został przygotowany przez MON projekt funkcjonujący pod nazwą "Bezpieczny Bałtyk", którego celem było zapewnienie większego bezpieczeństwa na Morzu Bałtyckim m.in. poprzez wprowadzenie nowych rozwiązań dotyczących reakcji na potencjalne ataki na morzu.
Ustawa o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa
Projekt nowej ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa (KSC) wdraża do polskiego porządku prawnego unijną dyrektywę NIS2 ws. cyberbezpieczeństwa oraz Toolbox 5G, czyli unijny dokument dotyczący bezpieczeństwa sieci 5G.
- Po pierwsze, państwo będzie szybciej reagować na zagrożenia w internecie. Firmy kluczowe, na przykład dostawcy prądu, gazu, internetu czy szpitale, będą musiały jeszcze lepiej chronić swoje systemy informatyczne. Powstaną nowe zespoły reagowania na incydenty. (...) Państwo uzyska narzędzie do tego, żeby w sytuacjach, kiedy kupuje się sprzęt, to ten sprzęt był szczególnie chroniony - skomentował rzecznik rządu Adam Szłapka, podczas konferencji prasowej.
Podkreślił, że zdarzają się sytuacje, gdy np. przetarg na liczniki prądu wygrywa firma z najtańszym sprzętem.
- A to jest sprzęt, który zbiera wszelkie informacje na temat tego, jak to funkcjonuje, dane o naszym systemie energetycznym i o tym, jakie mają preferencje klienci - dodał.
Państwo będzie kontrolować sprzęt
Celem jest dostosowanie przepisów do zmieniającego się krajobrazu cyberzagrożeń oraz zwiększenie odporności systemów informatycznych w kluczowych sektorach gospodarki.
- Dzisiaj cyberbezpieczeństwo jest absolutnie kluczowe z punktu widzenia wszystkich działań na rzecz bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego. To wymaga między innymi pełnej kontroli sprzętu, na jakim instytucje życia publicznego pracują, tak, żeby on był możliwie bezpieczny. A to oznacza wprost konieczność systematycznej wymiany i to pod ścisłą kontrolą państwa, wszędzie tam, gdzie zagrożenie cyberatakami wynika albo z charakterystyki sprzętu, albo ze stopnia zużycia, albo z kraju, który produkuje dany sprzęt - powiedział przed posiedzeniem rządu premier Donald Tusk.
"W cyberprzestrzeni rozstrzygają się losy wojny"
Nowe przepisy przewidują rozszerzenie kompetencji ministra właściwego do spraw informatyzacji, m.in. będzie on mógł wskazać dostawcę wysokiego ryzyka, czyli dostawcę sprzętu lub oprogramowania, który stwarza poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa, obronności, bezpieczeństwa i porządku publicznego lub zdrowia i życia ludzi.
- Kto przegrywa konfrontację w cyberprzestrzeni, ten przegrywa wszystkie pozostałe konfrontacje. To, co dzieje się dzisiaj na froncie rosyjsko-ukraińskim (..), to jest tylko końcowy etap tego, co dzieje się w cyberprzestrzeni i tam rozstrzygają się dzisiaj losy wojny, ale też sprawnego funkcjonowania państwa w czasie pokoju - dodał premier.
System zarządzania emisjami gazów cieplarnianych
Rząd przyjął również projekt nowelizacji ustawy o systemie zarządzania emisjami gazów cieplarnianych, implementujący unijne rozporządzenie ustanawiające tzw. mechanizm CBAM, czyli graniczny podatek węglowy, mający zastosowanie do importu określonych towarów przywożonych na obszar celny Unii Europejskiej z sektorów cementu, energii elektrycznej, nawozów, żeliwa i stali, aluminium oraz wodoru.
- Chodzi o wzmocnienie konkurencyjności europejskiego przemysłu, w tym oczywiście polskiego. Ze względów na różne przepisy klimatyczne producenci na terenie Unii Europejskiej ponoszą koszty emisji CO2. (...) Jeżeli jest producent cementu poza Unią Europejską, chodzi o to, żeby jego produkcja nie była bardziej konkurencyjna niż produkcja na terenie Unii Europejskiej - wskazał Szłapka.
Zgodnie z przepisami rozporządzenia CBAM każde państwo członkowskie jest zobligowane do wyznaczenia właściwego organu do wypełniania funkcji i obowiązków wynikających z jego przepisów. Drugim celem ustawy jest utworzenie stabilnego zaplecza kadrowego i analitycznego, które będzie wspomagało proces podejmowania decyzji oraz przyczyni się do rozwoju istniejących narzędzi badawczych.
















