Samowola budowlana. Gigantyczna kara za budowanie bez pozwoleń
Samowola budowlana to budowa, przebudowa lub rozbudowa obiektu bez odpowiednich pozwoleń. W Polsce, każda tego typu inwestycja powinna zostać zgłoszona odpowiednim organom. Dopiero pozytywna decyzja otwiera drzwi do rozpoczęcia prac budowlanych. W przeciwnym razie trzeba liczyć się z dotkliwymi konsekwencjami. Kary idą czasem w miliony.
Samowola budowlana nie ma jednoznacznej definicji. Z artykułu 48 Prawa budowlanego (Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane Dz.U.2023.682) wynika, że samowolą budowlaną określa się cały obiekt lub jego część będącą w budowie, lub już wybudowaną, na którą nie było zgody lub która nie została zgłoszona.
Pojęcie to, chociaż nie jest jasno zdefiniowane w polskim prawie, jest powszechnie używane do opisania sytuacji, w której inwestor nie posiada wymaganych zezwoleń na budowę, przebudowę, czy rozbudowę budynku albo nie zgłosił zamiary budowlanego. Jeśli kontrola wykaże przy tym jakiekolwiek nieprawidłowości, kary będą surowe.
Zgodnie z polskim prawem budowlanym, każda budowa wymaga zgłoszenia lub pozwolenia na budowę. Pozwolenie na budowę/rozbudowę/większy remont to formalna zgoda wydawana przez Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego, która jest niezbędna do rozpoczęcia oraz kontynuowania prac ingerujących w istniejące struktury.
Wszystko zaczyna się od zgromadzenia potrzebnej dokumentacji, a potem złożenia kompletnego wniosku uwzględniającego m.in. projekt budowlany, oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, projekt zagospodarowania działki, decyzja o warunkach zabudowy itd. Całą listę wraz z opisem procedur i konkretnymi sytuacjami, które wymagają pozwolenia na budowę, znajduje się na stronie rządowej.
W Polsce kary za samowolę budowlaną są surowe. Przede wszystkim inwestor może zostać ukarany grzywną, której wysokość wynosi od 50 tysięcy do nawet miliona złotych. Wysokość grzywny zależy od skali naruszenia oraz jego konsekwencji dla społeczeństwa. I tak została złagodzona - wcześniej można było za to otrzymać nawet karę więzienia.
Oczywiście nie jest to jedyna konsekwencja. Zgodnie z artykułem 48. Prawa Budowlanego może zostać wydana decyzja nakazująca rozbiórkę obiektu budowlanego będącego w budowie lub jego części albo wybudowanego bez wymaganego pozwolenia na budowę. Jeśli prace są w trakcie jest to postanowienie o wstrzymaniu prowadzenia robót budowlanych.
Czy wybudowana nielegalnie nieruchomość jest skazana na rozbiórkę lub na pozostanie pustostanem? Niekoniecznie, ponieważ jest możliwość jej zalegalizowania. Nie jest to jednak ani proste, ani szybkie. Przede wszystkim dany obiekt musi spełniać konkretne wymogi, tzn. powinien być zgodny z przepisami o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym i nie może naruszać przepisów, w tym techniczno-budowlanych, w zakresie uniemożliwiającym jego doprowadzenie do stanu zgodnego z prawem.
Jeśli w istocie tak jest, można złożyć wniosek o legalizację samowoli budowlanej do odpowiedniego organu nadzoru budowlanego. Właściciel musi dostarczyć pełną dokumentację z oświadczeniem, projektem technicznym, projektem zagospodarowania działki.
Nowo wybudowane obiekty muszą spełniać wszystkie aktualne przepisy prawa budowlanego, co oznacza dostosowanie projektu do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego oraz zapewnienie, że wszystkie prace budowlane są zgodne z wymogami technicznymi.
Do 2020 roku obowiązywały przepisy, według których samowola budowlana mogła ulec przedawnieniu po pięciu latach, jeśli w tym czasie nie zostało wszczęte postępowanie administracyjne. Obecnie, zgodnie z przepisami wprowadzonymi w 2020 roku, samowola budowlana nie ulega przedawnieniu, co oznacza, że nawet wieloletnie budynki muszą przejść procedurę legalizacji, jeśli nie posiadają odpowiednich zezwoleń.
W przypadku odziedziczenia nieruchomości, która została wybudowana bez odpowiednich pozwoleń, nowy właściciel musi przeprowadzić procedurę legalizacji. Jest to szczególnie ważne, gdy nieruchomość ma ponad 20 lat. Właściciel musi dostarczyć dokumenty potwierdzające zgodność budynku z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego oraz przeprowadzić wszelkie niezbędne ekspertyzy techniczne.
Co jeśli masz wizję odziedziczenia nieruchomości będącej samowolą budowlaną? Lepiej odrzucić spadek niż ponosić przykre konsekwencje. Dla ustawodawcy nie ma bowiem znaczenia, kto rozpoczął budowę, lecz kto aktualnie znajduje się w jej posiadaniu.
Przeczytaj także:
Rośnie popyt na mieszkania na wynajem. Te lokale szukane są najchętniej
Warszawa przegania stolice Europy. Ale nie ma się z czego cieszyć
Ważne zmiany w ustawie o budownictwie. Do drzwi zapukają kontrole