Zmiany w składce zdrowotnej. "Cały czas w logice Polskiego Ładu"

Ministerstwo Zdrowia, w porozumieniu z resortem finansów pracuje nad zmianami w składce zdrowotnej płaconej przez przedsiębiorców. - Analizowane warianty byłyby korzystniejsze dla przedsiębiorców niż obecny system, ale cały czas w logice tego, co zostało wprowadzone w Polskim Ładzie, gdzie wybiórczo zwiększono znacznie tylko składkę zdrowotną. Potrzebna jest głębsza reforma - mówi Interii ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich.

Rząd pracuje nad zmianą sposobu naliczania składki zdrowotnej przedsiębiorców, choć z wypowiedzi jego przedstawicieli wynika, że na zmianę jeszcze w tym roku nie ma co liczyć. Powrót do ryczałtowego systemu rozliczania składki zdrowotnej i wyeliminowanie takich absurdów jak składka od sprzedaży środków trwałych było jedną z obietnic w kampanii wyborczej. W czwartek o możliwych wariantach zmian dyskutowano na posiedzeniu sejmowej podkomisji stałej ds. przedsiębiorczości.

Reklama

Z wypowiedzi przedstawicieli Ministerstwa Finansów i Ministerstwa Zdrowia wynika jednak, że wykluczony jest prosty powrót do składki zdrowotnej sprzed 2022 r., ponieważ zbyt mocno uszczupliłoby to wpływy z tej daniny. Brane pod uwagę są dwie opcje zmian. Pierwszą z nich jest wprowadzenie systemu wzorowanego na obecnej składce płaconej przez podatników na ryczałcie, od przychodów ewidencjonowanych, gdzie podstawa wymiaru jest kwotowa, z trzema progami uzależnionymi od rocznego przychodu.

Zmiany w składce zdrowotnej. Wciąż wiele niewiadomych

Druga opcja to tzw. system mieszany, w ramach którego osoba prowadząca działalność gospodarczą miałaby do wyboru składkę ryczałtowo-progową, lub składkę ustalaną proporcjonalnie w relacji do dochodu, który byłby całkowicie tożsamy z dochodem w rozumieniu przepisów podatkowych.

O ocenę analizowanych wariantów poprosiliśmy Łukasza Kozłowskiego, głównego ekonomistę Federacji Przedsiębiorców Polskich, który uczestniczył w posiedzeniu podkomisji.

- System quasi ryczałtowy byłby szczególnie korzystny dla wysoko dochodowych działalności gospodarczych, ponieważ on ma trzy progi i ustala maksymalną podstawę wymiaru na poziomie 180 proc. średniego wynagrodzenia. Obecnie nie ma maksymalnego pułapu dla działalności rozliczających się w innych systemach niż ryczałt. Jednak tu otwarte jest pytanie, w jaki sposób przeniesiony byłby system ryczałtowy składki na inne formy rozliczania czyli skalę podatkową i podatek liniowy. Czy podstawą byłby tak jak u ryczałtowców przychód, czy jednak dochód. Ma to zasadnicze znaczenie - mówi Interii Biznes Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich.  

Jak tłumaczy, pierwszy wariant byłby niekorzystny dla przedsiębiorców z dużym obrotem, ale w branżach nisko marżowych, gdzie łatwo byłoby przekroczyć 300 tys. zł przychodu i wówczas z definicji musieliby oni płacić maksymalną składkę zdrowotną, nawet w sytuacji uzyskiwania niskiej kilkuprocentowej marży czyli przy niskiej rentowności swojej działalności. - Zakładam, że właśnie z tego powodu w grę wchodzi też system mieszany, czyli taki, w którym przedsiębiorca mógłby wybrać czy chce płacić składkę od dochodu, bez górnego limitu czy woli system ryczałtowy z progami i maksymalnym wymiarem. Z kolei w wariancie, który daje wybór jeszcze większe znaczenie ma przewidywanie sytuacji w przyszłości. Z góry trzeba zaprognozować jaki będzie poziom przychodów i jaki będzie poziom kosztów i w konsekwencji, który wariant będzie się bardziej opłacał. W tym kontekście biznesy o bardziej przewidywalnych i stabilnych przychodach będą miału ułatwioną sytuację - mówi ekonomista.

Mamy miszmasz w składce zdrowotnej dla przedsiębiorców

Jak dodaje, obecnie mamy miszmasz, bo przy każdej formie opodatkowania jest inna składka zdrowotna i inny sposób odliczania bądź nieodliczania tej składki od podstawy opodatkowania, więc byłoby to uproszczenie. Przyznaje, że zaproponowane zmiany eliminują kilka problemów, które wynikają z Polskiego Ładu, między innymi brak jakiegokolwiek ograniczania maksymalnej składki zdrowotnej, tak jak dziś w przypadku rozliczania się na skali czy na podatku liniowym, kiedy są przypadki, że przedsiębiorca płaci 5 tys. składki zdrowotnej i tylko 1 tys. zł składki emerytalnej. Przy czym składka zdrowotna wbrew nazwie ma więcej cech podatku niż charakteru ubezpieczeniowego (wartość świadczeń jest niezależna od składki, jaką się opłaci).  

- Analizowane przez rząd warianty byłby trochę korzystniejsze dla przedsiębiorców niż obecny system, ale cały czas w logice tego, co zostało wprowadzone w Polskim Ładzie, gdzie wybiórczo zwiększono znacznie tylko składkę zdrowotną. Dlatego moim zdaniem te propozycje mimo, że poprawiają nieco mankamenty zasad naliczania składki zdrowotnej przez przedsiębiorców, nie rozwiązują głównego problemu i dopiero kompleksowa zmiana obejmująca całość danin płaconych przez przedsiębiorców mogłaby naprostować system, który jest dziś wykrzywiony - mówi ekonomista FPP w rozmowie z Interią.

Przedsiębiorcy mają niższe zasiłki i będą mieć głodowe emerytury

Jak podkreśla, największym mankamentem obecnego systemu, nawet po wprowadzeniu analizowanych przez rząd zmian, jest regulowanie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców w oderwaniu od składek społecznych, w tym emerytalnej, których zasady nie zostały ruszone. - To powoduje, że przedsiębiorcy są mocno obciążeni daninami, które mają charakter podatkowy, a te, które mają charakter ubezpieczeniowy zostały zmarginalizowane. W praktyce rzeczywiście całkowity klin podatkowo-składkowy jest niższy niż w przypadku pracowników, ale jeśli weźmiemy pod uwagę daniny i składki o charakterze podatkowym, to przedsiębiorcy płacą więcej. Natomiast to, co zabezpiecza ich przyszłość czyli składki społeczne, jest odprowadzane w relatywnie niskiej wysokości i w efekcie nie korzystają z tego systemu w takiej skali jak pracownicy, co oznacza między innymi, że mają dużo niższe świadczenia, niższe zasiłki i będą skazani na dużo niższe emerytury - tłumaczy Kozłowski.

Monika Krześniak-Sajewicz

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: składka zdrowotna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »