Złoty traci do euro i dolara, umacnia się wobec franka
Poniedziałek nie przyniósł istotnych zmian na rynku walutowym. Złoty nieznacznie osłabił się w stosunku do euro i dolara amerykańskiego, zaś umocnił w odniesieniu do franka szwajcarskiego. Inwestorzy czekają na globalne sygnały - na wtorek zaplanowano publikację wskaźnika inflacji CPI w USA. W środę czeka nas posiedzenie Fed, a w czwartek EBC.
Złoty w poniedziałek około godz. 17.05 osłabił się w stosunku do euro o 0,12 proc. do 4,69 zł, a do dolara amerykańskiego o 0,19 proc. do 4,46 zł.
Polska waluta umacniała się wobec franka szwajcarskiego o 0,03 proc., którego wyceniano na 4,76 zł.
- Poniedziałek na rynkach FX i długu jest spokojny, co wynika z faktu, że większość najbardziej istotnych wydarzeń jest dopiero przed nami. Są to przede wszystkim wtorkowe dane o inflacji z USA oraz posiedzenia banków centralnych, głównie Fed, ale również EBC. W oczekiwaniu na dane w cenach niewiele się zmienia, co ma miejsce zarówno na giełdowych indeksach, głównych parach walutowych oraz na rynku długu - mówi główny ekonomista domu maklerskiego XTB, Przemysław Kwiecień.
- Spodziewam się, że dane o amerykańskiej inflacji mogą być nieco niższe od rynkowych oczekiwań, jednak nie spodziewałbym się takiej reakcji, jak to było miesiąc temu. Październikowe dane wywołały dezinflacyjny optymizm i od tego czasu rynek żył w przekonaniu, że problem inflacji już się kończy - zwrócił uwagę ekonomista XTB.
Zobacz także: