Gotówka wraca do łask? Banki ostrzegają przed czarnym scenariuszem

W obliczu rosnących zagrożeń - od cyberataków po blackouty - europejskie banki centralne przypominają: gotówka to wciąż kluczowy element bezpieczeństwa finansowego. Riksbank apeluje o pilne zmiany, a eksperci radzą, by mieć pieniądze "na czarną godzinę".

Banki biją na alarm: Gotówka wciąż kluczowa w kryzysie. Riksbank apeluje o pilne zmiany

Choć świat coraz bardziej skłania się ku płatnościom cyfrowym, europejskie banki centralne przypominają: gotówka wciąż jest niezbędna. Szczególnie w obliczu rosnących zagrożeń - od cyberataków, przez blackouty, po przerwy w dostawach prądu. Po ostatnich wydarzeniach w Hiszpanii do dyskusji zdecydowanie dołączył Riksbank, czyli bank centralny Szwecji. 

Okazuje się bowiem, że gotówka to nie przeżytek, a bezpieczeństwo. Jak podaje serwis Telepolis, Riksbank - w ramach trwającego dochodzenia dotyczącego obiegu fizycznych pieniędzy - wystosował apel w sprawie zagwarantowania obywatelom prawa do korzystania z gotówki. 

Reklama

"Ludzie powinni zawsze mieć możliwość płacenia za żywność, opiekę zdrowotną i leki zarówno cyfrowo, jak i gotówką" - mówi Erik Thedéen, prezes Riksbanku. Jak podkreśla, coraz bardziej burzliwa sytuacja geopolityczna oraz incydenty takie jak blackout w Hiszpanii dowodzą, że nie można polegać wyłącznie na płatnościach cyfrowych. 

Szwedzki bank apeluje nie tylko o zagwarantowanie obywatelom możliwości płacenia gotówką, ale też o zmiany legislacyjne, które zobowiążą banki do zapewnienia odpowiedniego dostępu do usług związanych z fizycznymi pieniędzmi. Riksbank wskazuje na konieczność umożliwienia obywatelom deponowania gotówki oraz uproszczenia procedur wypłaty i wymiany banknotów. 

"Infrastruktura gotówkowa jest obecnie bardzo wrażliwa i potrzebne są pilne działania legislacyjne w celu jej ochrony. (...) Banki powinny wziąć na siebie większą odpowiedzialność za gotówkę zarówno swoich klientów korporacyjnych, jak i prywatnych" - dodaje Thedéen. 

Lekcja z Hiszpanii: Bez gotówki ani rusz

Jak przypomina Telepolis, do podobnych wniosków doszli także Holendrzy. Oba kraje apelowały już wcześniej do obywateli, aby trzymali w domach pewną ilość gotówki "na czarną godzinę". Jako bezpieczne minimum wskazywano około 200-500 euro w Holandii i co najmniej 170 euro w Szwecji - kwoty, które mają wystarczyć na tygodniowe wydatki na żywność i podstawowe potrzeby w razie awarii systemów płatniczych. 

Czarny scenariusz zmaterializował się niedawno w Hiszpanii. Blackout sparaliżował transport publiczny, internet i - co najważniejsze - system bankowyBankomaty przestały działać, a sklepy nie mogły przyjmować płatności kartą. Ci, którzy mieli gotówkę, mogli zrobić zakupy. Reszta - musiała czekać. 

Polska: rosnące zainteresowanie gotówką

Choć Narodowy Bank Polski nie wydał oficjalnych zaleceń dotyczących trzymania gotówki w domu, eksperci podpowiadają, że warto mieć zapas w wysokości od 500 do 1000 zł - w zależności od liczby osób w gospodarstwie domowym. To pieniądze, które mogą okazać się nieocenione podczas awarii sieci, ataku hakerskiego na systemy bankowe czy lokalnej katastrofy naturalnej. 

Z danych NBP wynika, że Polacy nie wracają do bankomatów tak często, ale za to wypłacają więcej pieniędzy. NBP opublikował niedawno raport na temat sytuacji w IV kwartale 2024 roku. Pomimo powszechnego wykorzystania kart zbliżeniowych - których na koniec grudnia było już 45,1 mln, co stanowiło 97,5 proc. wszystkich kart - Polacy wciąż chętnie korzystali z gotówki. Choć liczba wypłat z bankomatów spadła o 4,8 proc. (do 113,4 mln operacji), to średnia kwota pojedynczej wypłaty wzrosła do 925 zł - najwyższego poziomu od lat. Łączna wartość wypłat osiągnęła 104,9 mld zł.

Coraz większe znaczenie mają również wpłaty gotówki do bankomatów. Liczba takich transakcji wzrosła do 26,1 mln, choć ich łączna wartość nieznacznie spadła - do 64,2 mld zł. Średnia kwota jednej wpłaty wyniosła 2456 zł.

Warto jednak pamiętać, że bankomaty w Polsce mają swoje ograniczenia. Jednorazowo można wypłacić: 

  • do 800 zł w sieci Euronet, 
  • do 1000 zł w Planet Cash, 
  • nawet do 20 000 zł dziennie w bankomatach PKO BP (przy indywidualnych ustawieniach limitów). 

W przypadku potrzeby wypłaty większych kwot warto wcześniej skontaktować się z bankiem lub zmienić limity samodzielnie w bankowości elektronicznej. 

Gotówka jako filar odporności systemowej

Gotówka to nie tylko środek płatniczy - to również zabezpieczenie systemu finansowego przed nieprzewidywalnymi zdarzeniami. Jak przypomina Riksbank, banki muszą odegrać większą rolę w utrzymaniu dostępności fizycznych pieniędzy - zarówno dla firm, jak i klientów indywidualnych

W Polsce obowiązek akceptowania gotówki już istnieje. Sklepy nie mogą odmówić płatności banknotami i monetami, co daje konsumentom pewność, że ich pieniądze - nawet w klasycznej formie - mają realną wartość.

Agata Jaroszewska

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: bank | Gotówka | pieniądze | blackout
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »