Sprawdzą piwnicę i wlepią nawet 5 tys. zł mandatu. Przepisy stanowią jasno

Mandat na 5 tys. zł to nie wszystko. Polacy nawet nie wiedzą, że znosząc do piwnicy konkretne rzeczy, narażają się na karę finansową, ale również na realne zagrożenie własnego życia i zdrowia. Przepisy co do tego, czego nie wolno trzymać w piwnicy są jasne. Niemniej innych rzeczy nie powinno się trzymać w schowkach z racji możliwych strat finansowych wynikających ze zwykłego zepsucia.

Piwnica to dla wielu Polaków szansa na to, aby ich mieszkania i lokale nie zamieniły się w składziki pełne nieużywanych rzeczy. Niemniej niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że to, co znosimy do piwnicy, nie zawsze jest kwestią prywatną. Przepisy stanowią jasno, że w części przypadków można dostać mandat.

Mandat za rzeczy w piwnicy, tego tam nie trzymaj

Nie każdy może i nie każdy chce mieszkać w domu, który pozwala na większy metraż. Polacy mieszkający w mieszkaniach, szczególnie tych w nowym budownictwie, nie narzekają na nadmiar wolnej przestrzeni z racji dużej powierzchni lokalu. Nie dziwi zatem fakt, że osoby mające piwnice chętnie z nich korzystają. 

Reklama

W piwnicach nie wolno jednak składować wszystkiego. Warto wiedzieć, że przepisy jasno określają, że do pomieszczeń służących jako schowki i przechowalnie poniżej poziomu ziemi w kondygnacji określanej jako piwnica nie mogą znaleźć się na przykład rozpuszczalniki

Lista jest jednak dłuższa. W piwnicy nie wolno trzymać także benzyny, czy butli gazowych. Przepisy zabraniają również tego, by składować tam fajerwerki. Powodem są regulacje określające, że żadna substancja wybuchowa generująca ryzyko eksplozji nie może znaleźć się w piwnicy

Osoby ignorujące te przepisy muszą przygotować się na spory wydatek. Z ich kieszeni zniknąć może bowiem nawet do 5 tys. zł z racji możliwego do nałożenia mandatu w przypadku wykrycia nieprawidłowości. Inną kwestią jest to, że to nie pieniądze wydane na pokrycie mandatu powinny być w większości przypadków problemem, a fakt narażania życia i zdrowia wszystkich mieszkańców danego budynku. Czego jeszcze nie powinno się trzymać w piwnicy? 

Tych przedmiotów nie trzymaj w piwnicy, można dużo stracić

Pieniądze znikną z kieszeni Polaków nie tylko w przypadku nałożenia mandatu za trzymanie materiałów wybuchowych w piwnicy. Mowa jednak nie o karze, a o stratach poniesionych w wyniku zepsucia się sprzętu z racji środowiska, w którym jest on przechowywany. O co dokładnie chodzi? 

W piwnicy nie należy przechowywać elektroniki. Telewizory, radia, komputery, czy nawet telefony mogą ulec zepsuciu z racji wilgoci. Co więcej, ponownie pojawia się kwestia zagrożenia pożarowego. Przedmioty warte sporo pieniędzy, które ulegną zniszczeniu - a więc zaowocują stratami finansowymi - w piwnicy to także meble. Duża wilgotność, a nawet czasem obecność wody i niska temperatura nie będą korzystne dla stanu, w jakim znajdować się będą kanapy, czy komody przechowywane w podziemnych kondygnacjach. 

Na liście rzeczy, które ulegną zniszczeniu w piwnicy, znajdują się również książki, pluszaki i zabawki. Szczególnie duże straty finansowe odnotują osoby przechowujące cenne egzemplarze książkowe, czekając aż ich cena wzrośnie. Mowa między innymi o osobach posiadających literaturę PRL. Kolekcjonerzy będą skłonni zaoferować mniej pieniędzy (albo w ogóle zrezygnują z zakupu) w przypadku, gdy dana książka będzie zawilgocona, lub pojawią się na niej ślady pleśni.

Agata Jaroszewska

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: piwnica | mandat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »