Zamknięte zostały już sklepy Active poza granicami Polski, a teraz może dojść do likwidacji tych zlokalizowanych w kraju. W sądzie jest już wniosek o upadłość spółki.
Polskie i światowe marki odzieżowe na skraju bankructwa
To już czwarty rok, kiedy trwa kryzys branży odzieżowej na całym świecie. Najpierw pandemia, potem wojna w Ukrainie i kryzys energetyczny, a w tle ciągle kwestie ochrony środowiska. Giganci z pewnością jakoś sobie poradzą, ale mniejsi gracze nadal mają problemy z utrzymaniem płynności finansowej. Polska marka sklepów sportowych Active może wręcz niedługo ogłosić upadłość:
"Sąd Rejonowy w Kielcach, V Wydział Gospodarczy Sekcja ds. Upadłościowych i Restrukturyzacyjnych w sprawie o ogłoszenie upadłości dłużnika, którym jest ACTIVE MG SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ SPÓŁKA KOMANDYTOWA" - czytamy we wpisie sądowym.
Wniosek, jak donosi se.pl, przyjęty został 22 maja i ma związek z problemami finansowymi spółki.
Active zniknie z ulic polskich miast?
Odzież i obuwie znanych marek sportowych dla dzieci i dorosłych - to asortyment sklepów Active w Polsce. Znajdziemy je w kilku lokalizacjach w całym kraju.
Active działa na polskim rynku od 1998 roku. Od 2008 roku prowadzi także sklep internetowy. W Polsce problemy finansowe nie omijają także innych firmy z branży handlowej. Kolejne sklepy zamyka choćby E'Leclerc, a plan naprawczy ogłosił także Eurocash. To sieć, do której należą m.in. marki Delikatesy Centrum czy Lewiatan.
