Zostały już tylko 3 dni na wniosek o 500 plus. Złe wieści dla tych, którzy nie zdążą

Wniosek o 500 plus najlepiej złożyć do końca tygodnia, ponieważ wraz z kwietniem zamknie się najlepszy okres na wnioskowanie o pieniądze z programu Rodzina 500 plus. Rodzice, którzy postarali się o prędkie przesłanie dokumentów, zabezpieczyli na przyszłość ciągłość wypłat dla swoich pociech. W gorszej sytuacji są jednak ci, którzy do ZUS wniosku o 500 plus jeszcze nie przesłali. Ci powinni to zrobić jak najszybciej.

Zostały już tylko 3 dni na złożenie wniosku o 500 plus w najkorzystniejszym do tego czasie. Minister rodziny zaapelowała do rodziców, którzy jeszcze tego nie zrobili, aby wykorzystać pozostały czas do zawnioskowania o 500 plus. Wniosek może też wpłynąć później do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), który zajmuje się przyjmowaniem zgłoszeń, ale nie gwarantuje to ciągłości wypłat z programu.

- Zachęcam rodziców, aby jeszcze w kwietniu złożyć wniosek. Oczywiście można w kolejnych miesiącach, ale wnioski złożone w kwietniu dają gwarancję ciągłości wypłaty świadczenia - mówiła na antenie radiowej Jedynki minister rodziny i polityki społecznej.

Wnioski o 500 plus przyjmuje i rozpatruje ZUS. Musimy pamiętać o tym, że nie ma możliwości papierowego wnioskowania o pieniądze z programu. Wnioski przyjmowane są wyłącznie drogą elektroniczną. Rodzice i opiekunowie mogą złożyć wniosek o 500 plus na cztery sposoby:

• platforma PUE ZUS, gdzie można też znaleźć informacje na temat wniosku i jego obsługi,
• złożenie dokumentów za pośrednictwem strony internetowej banku lub jego aplikacji,
• Emp@tia, czyli oficjalny portal Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej,
• aplikacja mZUS, która zawiera funkcje przyspieszające wypełnienie wniosku o 500 plus.

W lepszej sytuacji, od tych którzy jeszcze o 500 plus dotąd w ogóle nie wnioskowali, są ci, którzy 500 plus już pobierają. W ich wypadku w aplikacji mZUS czeka możliwość utworzenia nowego wniosku w oparciu o poprzedni. Znacznie ułatwia to wnioskowanie.

Dane w takim wypadku w większości uzupełnią się automatycznie, ale wnioskodawca bez problemu może sam zmienić je przed wysłaniem. Aplikacja mZUS pozwala także monitorować status, w jakim znajduje się nasze zgłoszenie. Jeśli złożony wniosek o 500 plus został już pozytywnie rozpatrzony, informację znajdziemy właśnie w mZUS.

I choć wielu wnioskodawców już zgłosiło się po ZUS w sprawie wypłat świadczenia, wciąż pozostaje grupa osób, które jeszcze tego nie zrobiły, a mają prawo do otrzymywania 500 plus na dziecko. Do 26 kwietnia zostało złożonych 5,5 mln wniosków, podczas gdy obecnie wypłacanych jest 7 mln świadczeń. Oznacza to, że około 1,5 mln dzieci jest zagrożonych przerwaniem ciągłości wypłat świadczenia, jeśli ich rodzice nie zawnioskują o 500 plus w najbliższych 3 dniach.

Nikt z wnioskodawców nie powinien czekać do końca kwietnia ze złożeniem wniosku, jeśli chce zachować ciągłość wypłat. Wniosek, który wpłynie do 30 kwietnia, to gwarant tego, że 500 zł na dziecko dostaniemy w czerwcu, czyli comiesięczne wypłaty nie zostaną przerwane. Jeśli jednak wniosek wpłynie już w maju, w czerwcu pieniędzy nie będzie, ale w lipcu pierwsza wypłata w nowym okresie rozliczeniowym pojawi się z wyrównaniem za czerwiec.

Z kolei wniosek złożony jeszcze później, bo w czerwcu, to pieniądze wypłacane od sierpnia z wyrównaniem za poprzednie miesiące. Ci, którzy zgłoszą się po świadczenie w lipcu, dostaną pieniądze od września, ale z wyrównaniem już tylko od lipca. Natomiast ci, których wniosek o 500 plus do ZUS wpłynie w sierpniu, otrzymać mają pieniądze w październiku, ale z wyrównaniem od sierpnia. W ten sposób można stracić nawet 1000 - 1500 zł ze świadczenia, które zachowalibyśmy, przy złożeniu wniosku o 500 plus do końca kwietnia.

Przemysław Terlecki